Masz dość bluzgów, obscenicznych gestów i braku jakiejkolwiek pracy zespołowej podczas sieciowej gry ze znajomymi? Wygląda na to, że powinieneś zainteresować się Brink.
Masz dość bluzgów, obscenicznych gestów i braku jakiejkolwiek pracy zespołowej podczas sieciowej gry ze znajomymi? Wygląda na to, że powinieneś zainteresować się Brink.
Paul Wedgwood ze Splash Damage wypowiedział się na temat trybów sieciowych dzisiejszych gier:
W dzisiejszych czasach rozgrywki w trybach sieciowych gier FPS wyglądają tak, że zostajesz zastrzelony, potem czeka Cię kilka obscenicznych gestów ze strony przeciwnika, tylko po to, by na końcu usłyszeć jeszcze wiązankę wyzwisk, powiedział Wedgwood w jednym z wywiadów.
Tak zdecydowanie nie powinno być. Podczas przygotowywania Brink staramy się, by rozgrywka sama w sobie, nawet z nieznajomymi, skutecznie odciągała graczy od tego typu zachowań. Autorzy gry chcą to osiągnąć poprzez system automatycznego generowania misji dla wielu graczy, dzięki któremu punkty doświadczenia będą przyznawane tym, którzy współpracują z innymi, by osiągnąć wyznaczone przez grę cele.
Zapraszamy do zapoznania się z naszym beta-testem Brink. Przypominamy, że Brink na sklepowych półkach wyląduje już 20 maja. Gra pojawi się na PC, PlayStation 3 oraz Xboksie 360.