Resident Evil: Begins będzie prequelem/rebootem filmowej serii!

Michał Ostasz

2011/04/03 12:08

Myśleliśmy, że pierwsze informacje o filmie Resident Evil: Begins były żartem z okazji dnia 1 kwietnia - okazuje się jednak, że taki obraz faktycznie znajduje się w produkcji!

Zgodnie z doniesieniami serwisu Bloody Disgusting studio Screen Gems planuje prequel, który jednocześnie będzie rebootem całej wielkoekranowej sagi Resident Evil. Główną bohaterką nowego filmu (a może nawet całej serii?) ma być Jill Valentine grana przez aktorkę Siennę Guillory - ciekawostkę stanowi fakt, że ćwierkała ona ostatnio, że aktualnie ćwiczy ona do filmu... Resident Evil 5. Hmm... czyżby scenarzyści zmienili zdanie?

Najprawdopodobniej akcja Begins rozgrywać się będzie w 1998 r., przed wydarzeniami znanymi z pierwszego filmu Resident Evil. Mówi się, że Milla Jovovich powróci jako Alice, ale to nie wokół niej będzie kręcić się fabuła nowego obrazu. Clue całej historii będzie oczywiście wyciek wirusa T do miasta Raccoon City.

Ciekawostkę stanowi fakt, że być może w sklepach pojawi się również... gra Resident Evil: Begins. Na tę chwilę nie bierzcie jednak tej informacji jako stuprocentowo pewnej.

GramTV przedstawia:

Resident Evil: Begins będzie oczywiście kręcone w technice 3D, podobnie jak miało to już miejsce w przypadku Resident Evil: Afterlife. Za kamerą zapewne po raz kolejny stanie Paul W.S Anderson, reżyser poprzednich filmów z serii. Begins miałoby zawitać do kin już w przyszłym roku. Czekamy na kolejne doniesienia!

Źródło: Destructoid

Komentarze

Muradin_07

The King of Iron Fist

11/07/2011 19:14

Mi też się podobały filmowe Residenty. Choć Afterlife nadal nie obejrzałem to wcześniejsze części mi się bardzo podobały. Jeżeli ta część miałaby być rebootem skupiającym się na Jill Valentine, ok spoko. Akurat ją bardziej lubię niż Alice. Tylko szkoda, że teraz kiedy 3D już jest powszechne ten film będzie pewnie bardziej stawiał na kosmiczne efekty specjalne, które normalnie w domu będą wyglądały średnio.

Usunięty

11/07/2011 19:01

a ja powiem wam tak. grałem w residenta 1,2,3,remake,zero i 4. Piątki nie włączałem bo podobno mierna jest ale co do fabuły gry jest wspaniała, czytając kiedyś timeline residenta miejący około 30 stron, idzie się wczytac jak mało w co. Jeżeli to ma być prequel bez dużej roli i super mocy Alice to jestem za ! JEżeli będzie to o losach STARS tak jak w pierwszej grze to jestem za! jeżeli będzie Jill Chris i Wesker jestem za! i oczywiście wiem że są tu ludzie którzy mówią głupie zombiaki w ogóle nie grając w tą grę, tak jak koleś z mojej okolicy, ale resident to nie tylko zombie i wspaniała fabuła ale i trzeba się popisać logiką rozwiązując setke łamigłówek przykładem jest re remake! na film czekam i chce Reboota!!!!!! mam nadzieje ze bedzie lepszy niz srednia jedynka i dwojka i troszke gorsze czesci 3 i 4, ale w 3d było fajnie;p

Zekzt

Gramowicz

04/04/2011 13:33

TWD to imho najlepsze co powstało o truposzach do dziś dnia [nie licząc jakiś humorystycznych akcentów jak np Goon - swoją drogą tez polecam].W wielkim skrócie w TWD to zoombie są tłem dla ludzkich historii, charakterów i życiorysów, do tego cała seria pokazuje ze strony psychologicznej do czego zdolni są ludzie w sytuacjach skrajnych.Była wydana chyba w Polsce pod nazwą "Żywe Trupy" ale wydaje mi się, że nie została wydana w całości.Dlatego lepiej poszukać jej sobie w wersji oryginalnej [powinna być też gdzieś do poczytania online ewentualnie do kupienia na serwisach jak amazon, e-bay itp itd]Do tego bardzo fajna stylistyka, czarno-białe zeszyty, coś na kształt świetnych wydań "Batman Black And White"Serial na podstawie serii... fatalny nie jest, zdecydowanie lepszy oczywiście niż taki filmowy RE2-3-4, ale w porównaniu z komiksem.. wypada cieniutko, bardzo cieniutko.No i zdecydowanie lepiej pierw obczaić komiksy a dopiero potem od biedy można odpalić serial [na dziś dzień wyszedł tylko 1 sezon, mający 6 odcinków]

Trwa Wczytywanie