To niby oczywiste, ale dopiero teraz w sprawie zajął stanowisko wysoki rangą pracownik Sony.
To niby oczywiste, ale dopiero teraz w sprawie zajął stanowisko wysoki rangą pracownik Sony.
Był to Jack Tretton, prezes i CEO Sony Computer Entertainment of America. Ujawnił on agencji Bloomberga, że niektóre fabryki mające zająć się produkcją konsoli, zostały uszkodzone i wymagają napraw. Kłopoty są także z dostępnością komponentów, szczególnie ze źródeł, które zostały bezpośrednio dotknięte przez trzęsienie ziemi.
Przesunięcie premiery będzie także szansą dla japońskich developerów na pozbieranie się po tragedii – dodatkowy czas będą mogli przeznaczyć na dopracowanie swoich dzieł.
Obecnie celem Sony jest wydanie NGP w przynajmniej jednym regionie do końca roku – chyba nie muszę mówić, że to najprawdopodobniej będzie Japonia?