Call of Duty: Elite, to nowy internetowy serwis Activision, mający skupić wokół siebie rozproszoną dotychczas społeczność fanów tej przebojowej serii gier. Oto garść szczegółów na jego temat.
Call of Duty: Elite, to nowy internetowy serwis Activision, mający skupić wokół siebie rozproszoną dotychczas społeczność fanów tej przebojowej serii gier. Oto garść szczegółów na jego temat.
Każdy z zarejestrowanych graczy będzie posiadał własny profil, na którym znajdą się wszystkie informacje na temat posiadanych przez nas gier z serii Call of Duty, statystyki gry, czy zapis naszej sieciowej kariery w każdym z tytułów. Będziemy mogli dzięki niemu poznawać nowych graczy, tworzyć mniej lub bardziej formalne grupy, umawiać się na mecze, przesyłać wiadomości, czy choćby skorzystać z czegoś w rodzaju wewnętrznego twittera.
Co istotne, wszelakie statystyki mają być niezwykle dokładne i informować nie tylko o tak podstawowych rzeczach, jak celność, czy killing ratio. Po zakończonym meczu będziemy mogli choćby obejrzeć mapkę, na której zaznaczone zostaną miejsca, w których zginęliśmy oraz te, z których zabiliśmy przeciwników. Innymi słowy masa przydatnych informacji.
To jednak oczywiście nie wszystko - Call of Duty: Elite ma być bazą dogłębnej wiedzy na temat każdej gry z serii. Znajdziemy tam ponoć zarówno liczne encyklopedie broni i sprzętu, jak i informacje na temat map, taktyk walki, a nawet poglądowe filmiki.
Jedna z zakładek odpowiadać będzie za organizowane przez Activision eventy i turnieje. W większości z nich zdobyć będziemy mogli specjalne odznaki i tytuły, czasem będzie to też zapewne wirtualny sprzęt, czy ulepszenia dla już posiadanych zabawek. Ponoć w największych eventach możliwe będą też do wygrania całkiem realne, rzeczowe nagrody.
Z pełni możliwości serwisu Call of Duty: Elite skorzystamy wszakże dopiero po opłaceniu stosownego abonamentu. Jakie mają płynąć z tego korzyści? Ot, choćby darmowy dostęp do WSZYSTKICH dodatków typu DLC, czy pakietów map do gier z serii Call of Duty. Poza tym zapewne dostaniemy kilka dodatkowych funkcji, choć Acti zaklina się, że fakt opłacania abonamentu w żaden sposób nie wpłynie na samą rozgrywkę. Nie będzie żadnego lepszego sprzętu, szybszego zdobywania punktów, czy innych ułatwień.
Muszę przyznać, że pomysł Activision w dobie krzepnięcia społeczeństwa informatycznego (ktoś uważa, że nie ma takiego?) ma olbrzymie szanse na osiągnięcie sporego sukcesu. Jeśli natomiast ktoś z Was chciałby tego spróbować, już dziś wystarczy wejść na stronę Call of Duty: Elite i zapisać się na betatesty. Te mają ruszyć jeszcze latem, zaś sama usługa zacznie działać prawdopodobnie już na jesieni tego roku.