Nowa polska ekipa DMD Enterprise zapowiada Uprising44

Patryk Purczyński
2011/06/13 16:05

Nad Wisłą powstaje nowa gra, której tematem przewodnim jest powstanie warszawskie - Uprising44! Znamy pierwsze szczegóły i przybliżoną datę premiery.

Nowa polska ekipa DMD Enterprise zapowiada Uprising44

Powstanie warszawskie doczeka się przeniesienia na wirtualny grunt! Misji stworzenia gry, której tematem są wydarzenia ze stolicy naszego państwa z roku 1944 podjęła się nowo sformowana ekipa DMD Enterprise. "Nie jest tajemnicą, że plany dotyczącego tego typu produkcji są i były obecne już od bardzo dawna w branży gier komputerowych" - czytamy w oficjalnym oświadczeniu prasowym.

- My jako pierwsi podjęliśmy się takiego projektu. Pozyskaliśmy wystarczające finansowanie i rozpoczęliśmy pracę produkcyjną" - mówi Michał Dziwniel, dyrektor zarządzający studia DMD Enterprise. Twórcy zdradzają, że Uprising44 skupi się na taktyce, jaką wojska powstańcze musiały przyjąć wobec przeważającej siły wroga. Obiecują ponadto wierne odwzorowanie Warszawy z okresu II wojny światowej, a także liczne odniesienia do topografii i kultury tamtego okresu.

GramTV przedstawia:

- Chcemy naprawdę dać graczowi odczuć kłopoty z zaopatrzeniem czy trudy beznadziejnej walki z przeważającymi siłami wroga. Warto o tym mówić, bo Powstańcy walczyli i ginęli za wolność - mówi Piotr Wasiak, specjalista do spraw PR projektu.

Uprising44 powstaje z myślą o platformach PC, Mac i X360. Gry należy spodziewać się na początku drugiego kwartału 2012 roku.

Komentarze
36
Usunięty
Usunięty
14/06/2011 10:21

Shooter czy rpg, dla mnie bez różnicy, chcę po prostu znów zagrać w grę o II WŚ.Byłoby dobrze jakby dali jeszcze porządny multiplayer.

Usunięty
Usunięty
13/06/2011 23:52

Wersja na konsolę MS? Hmm, coś czuję, że to nie będzie żaden RTS, ale oczywiście mogę się mylić. Stawiałbym na FPS''a, który według mnie najlepiej pokazałby tamte wydarzenia. Ciekawy jestem co z tego wyjdzie, bardzo jestem ciekawy.

Usunięty
Usunięty
13/06/2011 23:41
Dnia 13.06.2011 o 23:31, Reddi napisał:

Co do winy tego, który nie zapobiegł. Wiesz, dywagacje "czy można było zapobiec i jak" to, jak sam zauważyłeś, gdybologia. Może się dało, a może nie.

Dlatego uwazam, to za temat wodę. Ani to chlodzi, ani grzeje.

Dnia 13.06.2011 o 23:31, Reddi napisał:

Natomiast to, kto pierwszy rozpoczął działania wojenne to twardy fakt. Nawet, jeśli nie ponosi całej winy, to jej zdecydowanie większą część.

Wiesz odwracajac kota ogonem, moglbym powiedzieć, ze to USA stoi za atakiem Japonii na nich za sprawą ich durnowatych sankcji. Niechcieli sie mieszać, ale im Japonczyki wrypali. A jakby tego nie zrobili - zabiłoby to ich gospodarke. Ktory winien? :)Ale, nie całą i tu pojawia sie taki problemik. Ta cała banda umyła ręce. A nas samych upupili zostawiajac ruskim :)Ja bym powiedział EOT :)




Trwa Wczytywanie