Liczyliście, że Wii U będzie kombajnem multimedialnym? W takim razie Nintendo Was zawiodło. Satoru Iwata, szef japońskiej firmy potwierdził, że najnowsza konsola nie będzie odtwarzaczem filmów.
Liczyliście, że Wii U będzie kombajnem multimedialnym? W takim razie Nintendo Was zawiodło. Satoru Iwata, szef japońskiej firmy potwierdził, że najnowsza konsola nie będzie odtwarzaczem filmów.
Niewykluczone, że na Wii U trafią serwisy oferujące filmy na żądanie typu Netflix, co powinno ucieszyć wszystkich graczy-kinomanów ostrzących sobie zęby na ten sprzęt. Pytanie brzmi czy podobne usługi będą dostępne również w Polsce?
Źródło: Destructoid