Polskie bannery reklamujące rozsądek na drodze pojawiły się w grach z serii Need for Speed

Krzysiek Ogrodnik

2011/06/17 15:29

Potrzebujesz prędkości i emocji? Nie szukaj ich na drodze. Tak, Ty graczu też!

Powyżej możecie obejrzeć dwa materiały wideo wypuszczone przez agencję reklamową odpowiedzialną za umieszczenie reklam w grze. Sam szczerze przyznam, że nie jestem pewien, czy bym je w ogóle zauważył, gdyby nie fakt, że pojawiają się przy trasie przejazdu tak często.

GramTV przedstawia:

Undercover jest chyba bardziej podatnym gruntem dla takich operacji, bo niezobowiązująca jazda samochodem to duży element rozgrywki, w Shifcie gracz tak mocno skupia się na odrywaniu kolejnych sekund z czasu przejazdu, że nie ma czasu na zerkanie za bandę.

Jak sądzicie, czy takie akcje w grach są w ogóle skuteczne, mają sens i czy gracze powinni być ich targetem?

Więcej informacji o kampanii "Prędkość zabija. Włącz myślenie" znajdziecie na oficjalnej stronie akcji.

Komentarze

Usunięty

21/06/2011 02:41

mam to w Test Drive Unlimited, jak zobaczyłem pierwszy raz to oczom nie mogłem uwierzyć, fajne takie coś w sumie, mi się podoba, a mógłby ktoś powiedzieć na jakiej zasadzie są wstawiane takie reklamy do gry?

Usunięty

18/06/2011 00:08

Dnia 17.06.2011 o 16:38, Muradin_07 napisał:

Jak ktoś będzie jeździł jak wariat bez przerwy i bez głowy na karku to i go widok flaków, odciętych kończyn po wypadku nie nauczy... chyba że sam ulegnie takiemu wypadkowi i dziwnym trafem bozia go ocali przed trwałym kalectwem. Wtedy może się czegoś nauczy i za kółko już nie wsiądzie...

To tak jak z palaczami. Niby jest ten napis, że to powoduje raka, ale tak właściwie jedyny jego cel to ochrona firm produkujących używki przed pozwami od chorych.

Usunięty

18/06/2011 00:06

Dnia 17.06.2011 o 17:29, Waaazuuup napisał:

> Odpowiednia prędkość i zabije cię przeciążenie :P Prędkość nie powoduje przeciążenia. Za to jest odpowiedzialne przyspieszenie :P Co do tematu, to myślę, że takie banerki powinny być w każdej grze wyścigowej. Świat wirtualny coraz bardziej zlewa się z rzeczywistym, a młodzi kierowcy nie mają zbyt wielu dobrych przykładów, nie tylko w tym kraju. Speeding jest na porządku dziennym wszędzie gdzie byłem i chyba tylko wpływanie bezpośrednio na wyobraźnię młodych/przyszłych kierowców może coś wskórać. "Szybki Bill" w UC to fajny pomysł, z żartem.

Dlatego podczas włączania NFS jest komunikat, żeby nie powtarzać działań z gry w życiu codziennym. Przy czym komunikat zauważam za każdym razem. Banerów nie zauważyłem, mimo, że grałem w obie gry.

Trwa Wczytywanie