Kolejna podróż na kontynent Tamriel tylko za sprawą pełnej wersji Skyrim – twórcy „piątki” dają jasno do zrozumienia, że i tym razem nie udostępnią wersji demonstracyjnej gry należącej do cyklu The Elder Scrolls.
Kolejna podróż na kontynent Tamriel tylko za sprawą pełnej wersji Skyrim – twórcy „piątki” dają jasno do zrozumienia, że i tym razem nie udostępnią wersji demonstracyjnej gry należącej do cyklu The Elder Scrolls.
– Nie, nie będziemy przygotowywać dema – rozwiał wątpliwości graczy Craig Lafferty, producent The Elder Scrolls V: Skyrim, w rozmowie z serwisem Gameplanet. – Mając na uwadze rozmiar i złożoność gry, naprawdę trudno zrobić wersję demonstracyjną, która w odpowiedni sposób zaprezentuje taki produkt. To musiałaby być ogromna próbka, więc nie będziemy jej przygotowywać – dodał.
Zaskoczenia w sumie nie ma, wszak również dwie poprzednie odsłony popularnego cyklu RPG-ów, Morrowind i Oblivion, nie doczekały się edycji pokazowej. Mając w pamięci informacje przekazane przez Lafferty’ego na tegorocznych targach E3, trudno nie zaprzeczyć stwierdzeniu, że gra będzie naprawdę olbrzymia – kampania na 30 godzin, 47 tysięcy linii dialogowych i świat dorównujący wielkością temu z „czwórki” powinny chociaż w niewielkim stopniu wynagrodzić brak wersji demonstracyjnej.
Nie pozostaje nic innego jak czekać do 11 listopada, kiedy to sklepowa edycja ujrzy światło dzienne. Produkcja ekipy zrzeszonej pod szyldem Bethesdy pojawi się komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 3 i Xbox 360.