To nad czym pracuje aktualnie absolwent Uniwersytetu Illinois, niejaki Arthur Nishimoto, na pewno podwyższy ciśnienie każdemu miłośnikowi Gwiezdnych wojen. Epicka kosmiczna bitwa na całej ścianie? Fleet Commander już działa.
To nad czym pracuje aktualnie absolwent Uniwersytetu Illinois, niejaki Arthur Nishimoto, na pewno podwyższy ciśnienie każdemu miłośnikowi Gwiezdnych wojen. Epicka kosmiczna bitwa na całej ścianie? Fleet Commander już działa.
Pierwszy projekt, powstały w oparciu o 52 calowy ekran dotykowy (1920x1080) nazwany TacTile okazał się na tyle udany, by chłopak mógł spróbować stworzyć coś na większą skalę. Tak narodził się CyberCommons, mierząca ponad sześc metrów po przekątnej, ścienna bateria paneli dotykowych o sumarycznej rozdzielczości 8160x2304 pikseli. Zresztą, słowa tego nie oddadzą, polecam więc obejrzeć załączone filmy. Na pierwszym z nich wcześniejszy projekt, na drugim totalnie epicka bitwa we Fleet Commander.
Czy tak będzie wyglądała przyszłość gier strategicznych? Pomijając zapewne kosmiczne koszty potrzebnego do tego sprzętu, wcale bym się nie obraził...