Twórcy: Driver: San Francisco dystansuje się od GTA

Patryk Purczyński
2011/07/19 08:52
9
0

Projektant trybu wieloosobowego w Driver: San Francisco podkreśla, że gra stawia przede wszystkim na prowadzenie samochodu, chcąc się tym samym odróżnić chociażby od serii GTA.

Twórcy: Driver: San Francisco dystansuje się od GTA

Postrzegacie Driver: San Francisco jako grę podobną do GTA? Twórcy tego tytułu mają na to nieco inne spojrzenie. - Z mojej perspektywy próbowaliśmy się zdystansować od GTA. Dla nas priorytetem zawsze była jazda samochodem - podkreśla Pete Young, projektant trybu multiplayer, w rozmowie z dziennikarzami NowGamera.

- Wdrożyliśmy mechanikę shift, ponieważ zależało nam na zapewnieniu akcji związanej z prowadzeniem różnego rodzaju pojazdów (znamy już pełną listę samochodów - dop. red.). Staraliśmy się usunąć nudę związaną z koniecznością zatrzymania się, opuszczenia wozu, znalezienia następnego i dostania się do niego. Jesteś w stanie w locie przesiąść się z jednego pojazdu do innego. Skoncentrowaliśmy się na tym, co robimy najlepiej - na jeździe. Zależało nam na oddaniu tego samego uczucia, które towarzyszło graczom w pierwszym Driverze - dodaje Young.

GramTV przedstawia:

Driver: San Francisco ma zaplanowany termin wydania na 2 września. Już teraz możecie jednak przekonać się, jak wygląda początek kampanii w trybie single.

Komentarze
9
Citkowsky
Gramowicz
25/07/2011 00:05

Oby ta jazda spełniła pokładane w niej nadzieje bo zachowaniu aut w zakrętach oglądając te filmiki wydaje się być mało realna, kiepska jednym słowem.

Citkowsky
Gramowicz
25/07/2011 00:05

Oby ta jazda spełniła pokładane w niej nadzieje bo zachowaniu aut w zakrętach oglądając te filmiki wydaje się być mało realna, kiepska jednym słowem.

Usunięty
Usunięty
19/07/2011 17:50

A może zamiast ograniczeń o których piszesz po prostu po ulicach nie od razu będą śmigały wszystkie wozy? Wystarczy, że wraz z postępem fabuły w ruchu ulicznym zwiększy się różnorodność aut. Od załóżmy 15 czy 20-tu na początku co misję/jakiś tam znacznik fabularny więcej i lepiej będzie się dziać na drogach. Podobnie było w każdym GTA i myślę, że tą drogą mogą pójść twórcy. Niby możesz wszystko, ale nie do końca, bez głupich sytuacji, które podałeś.




Trwa Wczytywanie