Przedstawiciele EA Black Box są zachwyceni możliwościami silnika Frostbite 2.0. - On pozwala nam zrobić grę, która wygląda wspaniale - mówi producent wykonawczy.
Przedstawiciele EA Black Box są zachwyceni możliwościami silnika Frostbite 2.0. - On pozwala nam zrobić grę, która wygląda wspaniale - mówi producent wykonawczy.
- To dotąd najbardziej wszechstronny engine - daje nam dokładnie to, czego oczekiwaliśmy, ale też sporą porcję tego, czego się nie spodziewaliśmy. To naprawdę miłe - chwali Delong w rozmowie z dziennikarzami VideoGamera. - Po pierwsze, najważniejsze było dla nas opowiedzenie historii we wciągający, interaktywny i głęboki sposób. System animacji oferowany przez Frostibte pozwala nam to zrobić pierwszy raz w naszej karierze - mówi.
Animacje nie są jedyną zaletą silnika studia DICE. - Główną przyczyną, dla której w przeszłości nie mieliśmy fabuły w naszych grach, była konieczność wyboru: robimy ładnie wyglądające postacie czy świetnie prezentujące się samochody? Frostbite po prostu pozwala nam zrobić grę, która wygląda wspaniale - kontynuuje peany producent wykonawczy w studiu EA Black Box.
Zaskoczeniem dla członków tej ekipy była natomiast łatwość, z jaką tworzy się kolejne odcinki tras oraz fakt, że praktycznie od razu można po nich jeździć i wyglądają bardzo solidnie. - Jeśli chcesz coś zmienić, rezultaty widzisz natychmiast. Nie musisz czekać na kolejny dzień, aż modelarz przebuduje daną rzecz - dodaje Delong.
Serwis thegamershub.net cytuje tymczasem na swoich łamach product managera Need for Speed: The Run, Darina Perfonicia: - Platformą przewodnią w produkcji gry jest PlayStation 3 - ujawnia. Czy właściciele pozostałych platform powinni zacząć się obawiać? Niekoniecznie, choć lepszym rozwiązaniem wydaje się, gdy każdej wersji poświęcane jest tyle samo uwagi i każda jest maksymalnie dopasowana do potrzeb swoich odbiorców.
Need for Speed: The Run zadebiutuje 18 listopada tego roku.