Dark Souls bez DLC

Adam "Harpen" Berlik
2011/08/19 12:39

Namco Bandai i From Software nie mają zamiaru ulec modzie DLC. Dark Souls nie otrzyma żadnych dodatków dystrybuowanych za pośrednictwem Xbox Live Marketplace lub PlayStation Network.

Dark Souls bez DLC

Informacja ta jest o tyle ważna, iż jeszcze wczoraj pojawiła się wiadomość, jakoby Dark Souls po premierze miał doczekać się DLC. Tak się nie stanie - twórcy i wydawca nie planują dodatków. Na tym jednak nie koniec.

Demon's Souls, nie wspominając już o tym, że był grą wyjątkowo trudną, zapewniał kilkadziesiąt godzin rozgrywki. Jego kolejna część, Dark Souls, odda do naszej dyspozycji świat, którego powierzchnia będzie 3-4 razy większa niż w poprzedniczce. Z pewnością będzie to miało przełożenie na długość zabawy.

GramTV przedstawia:

Z okazji targów gamescom Namco Bandai opublikowało nowy trailer z Dark Souls, o którym pisaliśmy przed kilkoma dniami. Premiera gry odbędzie się 7 października. Platformy docelowe to konsole Xbox 360 i PlayStation 3.

Komentarze
12
Usunięty
Usunięty
20/08/2011 00:52
Dnia 19.08.2011 o 22:55, Lordpilot napisał:

Demon''s Souls zeszło w milionie egzemplarzy. Weź pod uwagę dwie rzeczy - ten tytuł zarówno w USA jak i w Europie praktycznie nie mial reklamy. To swoisty fenomen - taki cichy hit, którego sprzedaż nakręcali sami gracze.

Tu zgoda.

Dnia 19.08.2011 o 22:55, Lordpilot napisał:

Druga sprawa - koszty produkcji. Milion milionowi nierówny :) ...Catherine schodzi w 200 tys. egzemplarzy i wydawca ogłasza sukces, który zdecydowanie przeszedł oczekiwania.

To prawda, ale pamiętaj o jakiej platformie my tu mówimy. To jest ex na PS3, a takie gry (no przyznaję się, że kosztów produkcji Demon''s Souls nie znam) generalnie są bardzo drogie w produkcji (patrząc na rankingi kosztów produkcji innych exów na czarnulę). No i pamiętaj, że nie jest to przygodówka jak Catherine tylko dosyć długie i rozbudowane aRPG.Tak swoją drogą, to naprawdę chciałbym, żeby Dark Souls (czy inne ambitniejsze erpegi pokroju Wiedźmin'a 2 albo Deus Ex'a: HR) sprzedało się przynajmniej lepiej niż DA II. Może wtedy miszcze zauważyliby, że nie zawsze należy porzucać hardcore''owych gier na rzecz prostych masówek po to tylko, żeby w danym momencie jak najwięcej kasy natrzepać, niszcząc przy okazji wyrobioną przez lata reputację. Bo reputacja i oddana społeczność może być czymś o wiele bardziej wartościowym (patrz: Blizzard, Valve, Rockstar).

Usunięty
Usunięty
19/08/2011 23:11

Nie jestem przekonany czy "nie robimy DLC" to taka z automatu godna pochwały postawa. Są DLC dobre i są DLC słabe jakościowo, jeśli przyłożyliby się do nich to moglibyśmy mieć możliwość dostania większej ilości fajnych poziomów/przedmiotów/broni itd.Dobre DLC nie jest złe.

Lordpilot
Gramowicz
19/08/2011 22:55
Dnia 19.08.2011 o 16:54, zermithon napisał:

> Aż się dziwię, że przy takim gameplay''u (raj dla grinderów, czyli też dla mnie ;]) i

Dnia 19.08.2011 o 16:54, zermithon napisał:

poziomie trudności Dark Souls nie będzie na PC. Na tej platformie amatorów tego typu rozgrywki jest sporo, a bardzo mocno rozwinięta dystrybucja cyfrowa gwarantowałaby przynajmniej zwrot kosztów konwersji (i imho jednak spory zarobek).

Zgadzam się i mimo wszystko nie traciłbym nadziei na port. Tym razem robią grę też na iksa, a stąd na PC już droga niedaleka. To jedna sprawa - a druga: Ninja Blade na PC sportowali dość szybko i nie był to kupiasty port. Sprawa trzecia - japońska gra, ale w zachodniej stylistyce - na PC pasuje jak ulał. Więc szansa jest :)Demon''s Souls jednak nie sprzedało

Dnia 19.08.2011 o 16:54, zermithon napisał:

się za dobrze jako ex na PS3, a robią teraz jeszcze trudniejszą i bardziej hardcore''ową produkcję znów tylko na konsole (choć tym razem też na x360). Oj żeby nie skończyli jak Ninja Theory...

Demon''s Souls zeszło w milionie egzemplarzy. Weź pod uwagę dwie rzeczy - ten tytuł zarówno w USA jak i w Europie praktycznie nie mial reklamy. To swoisty fenomen - taki cichy hit, którego sprzedaż nakręcali sami gracze. Druga sprawa - koszty produkcji. Milion milionowi nierówny :) Alan Wake sprzedaje się w takiej liczbie i... praktycznie wszyscy wiedzą, że komercyjnie jest to porażka, by nie rzecz klęska. Bardzo wątpliwe, żeby M$ wyszedł w tym wypadku nawet na zero, raczej na 100% byli "pod kreską".Catherine schodzi w 200 tys. egzemplarzy i wydawca ogłasza sukces, który zdecydowanie przeszedł oczekiwania.Obstawiam, że Demon''s Souls to ta druga opcja ;-) W grze nie ma super grafiki i pożerających lwią cześć budżetu mega gwiazd - myśłę, że koszty produkcji nie były jakieś horrendalne i wyszli na swoje. Przy duchowym następcy maja jezcze lepszą sytuację - gotowy silnik i pomysł, wyrobioną markę, dodatkową platformę (o konwersji na PC IMO również powinni pomyśleć - na pewno by na tym nie stracili). Tak to widzę.> Kolejny przykład podejścia rzadko spotykanego w dzisiejszych czasach i znowu antagonistyczne

Dnia 19.08.2011 o 16:54, zermithon napisał:

do tego, co reprezentują sobą kolejne produkcje miszczów.

Owszem. Wręcz trudno w to uwierzyć, bo wydawcy idą w dokładnie odwrotnym kierunku - łatwiej i krócej.




Trwa Wczytywanie