Trzeba przyznać, że z jednej strony postawa Microsoftu powinna być wzorem dla innych producentów. Druga strona medalu jednak podpowiada, że tak naprawdę Gigant z Redmond nie miał innego wyjścia, a właściwie nie powinien poprzestać na skromnych 1600 MSP i trzymiesięcznym Xbox Live Gold. Następnym razem... Tyle że nie ma być już następnego razu – podobno błąd został wyeliminiowany.
Przed kilkoma tygodniami Microsoft przez pomyłkę zbanował nie tylko przerobione konsole Xbox 360, ale także te, które nigdy przeróbce nie zostały poddane. Poszkodowani oczywiście złożyli skargę. Efekt?