Glen Schofield ze studia Sledgehammer Games, które pomaga ekipie Infinity Ward w pracach nad grą Call of Duty: Modern Warfare 3, dołożył swoje trzy grosze do dyskusji o silniku, na którym hulać będzie ta produkcja.
Glen Schofield ze studia Sledgehammer Games, które pomaga ekipie Infinity Ward w pracach nad grą Call of Duty: Modern Warfare 3, dołożył swoje trzy grosze do dyskusji o silniku, na którym hulać będzie ta produkcja.
W swoim życiu pracowałem nad wieloma silnikami i dużo czasu spędziłem nad implementowaniem do nich grafiki. Mogę śmiało powiedzieć, że ten silnik to Porsche. Chodzi mi o to, że jest on bardzo "czysty", prosto wprowadza się do niego zmiany. Zdarzało mi się wcześniej pracować na technologiach, które były pogmatwane niczym p******** spaghetti - nie dało się dołożyć do nich jakiegoś modułu bez robienia bałaganu.
Po chwili dodał:
Jeśli zestawisz ze sobą Modern Warfare 2 i Modern Warfare 3 to zobaczysz naprawdę duże zmiany. Spójrzcie tylko na modele postaci, modele broni, grę światła no i rzecz jasna to jak wygląda teraz woda. Pojawiło się sporo nowych rzeczy, a z tymi, którzy twierdzą, że to zwyczajne "kopiuj i wklej" nie mam nawet ochoty rozmawiać, ponieważ się na tym nie znają. Po prostu nie mają o tym najmniejszego pojęcia.
Czy przekonują Was argumenty pana Schofielda?
Przypomnijmy, że Call of Duty: Modern Warfare 3 ukaże się na platformach PC, PlayStation 3 i Xbox 360 już 8 listopada tego roku.
Źródło: VG247