Runic Games najprawdopodobniej będzie musiało przełożyć premierę Torchlight II na przyszły rok. Producenci nie chcą powtórzyć swoich błędów z "jedynki" i wolą dopracować niedociągnięcia.
Runic Games najprawdopodobniej będzie musiało przełożyć premierę Torchlight II na przyszły rok. Producenci nie chcą powtórzyć swoich błędów z "jedynki" i wolą dopracować niedociągnięcia.
- Z pewnością możemy oświadczyć, że jeśli Torchlight wam się podobał, kontynuacja jest lepsza w każdym elemencie. W tej chwili naszym zadaniem jest upewnienie się, że poziom jakości jest stały od początku do końca - zaznaczył Baldree.
Z wcześniejszych doniesień wynikało jednak, że Torchlight II na pewno zadebiutuje jeszcze w tym roku. Gracze mają więc prawo czuć się rozczarowani, ale szef Runic Games przypomina: - W tym momencie i tak gracie w Skyrim, prawda? Albo w Battlefielda 3? Albo Uncharted 3? Albo Saint's Row 3? Albo Arkham City? Albo Skyward Sword? Albo Minecrafta? Albo Modern Warfare 3? Albo Dark Souls? Albo Assassin's Creed Revelations? Wszystko to są świetne gry. Chcemy, żeby Torchlight II, kiedy ujrzy światło dzienne, też taki był - w całej swej rozciągłości.