Oznacza to ni mniej, ni więcej, że szanse na powstanie pełnoprawnych kontynuacji ICO i Shadow of the Colossus bardzo zmalały. Na razie musimy zadowolić się więc pakietem zawierającym odświeżone wersje wspomnianych klasyków i cierpliwie czekać na nowe wieści dotyczące The Last Guardian. Od zapowiedzi minęło już prawie pięć lat, wciąż nie znamy zbyt wielu szczegółów, a ponadto produkcja ta była wielkim nieobecnym tegorocznych targów E3, gamescom i TGS.
Fumito Ueda, niezwykle utalentowany projektant, nie jest już pracownikiem koncernu Sony – takie rewelacje ujawniła redakcja serwisu Eurogamer. Nie oznacza to jednak, że The Last Guardian, pozostało bez głównego producenta.