Cooler Master zaprezentował swoje najnowsze, topowe dziecko, obudowę Cosmos II, która robi wrażenie w zasadzie wszystkim - wielkością, wyglądem, możliwościami oraz ceną.
Cooler Master zaprezentował swoje najnowsze, topowe dziecko, obudowę Cosmos II, która robi wrażenie w zasadzie wszystkim - wielkością, wyglądem, możliwościami oraz ceną.
Wnętrze podzielone zostało na dwie komory, z których dolna pomieści zasilacz oraz do sześciu dysków 3,5". W górnej zamontujemy płytę główną i znajdziemy pięć zatok 3,5" oraz trzy zatoki 5,25" z opcją wykorzystania ich jako 3,5" lub 2,5".
Imponująco przedstawia się także zamontowany fabrycznie system chłodzenia. Z przodu mamy więc wentylator 200 mm, z tyłu 140 mm, na górze 120 mm oraz dwa 120 mm chłodzące dolną klatkę na dyski. Oczywiście otrzymujemy też wiele możliwości samodzielnego montażu opcjonalnych wentylatorów. Co ważne, wszystkie otwory wlotowe zostały zabezpieczone filtrami przeciwkurzowymi.
Bogato prezentuje się także standardowy panel I/O. Oprócz dwóch portów USB 3.0, czterech USB 2.0, jednego eSATA i dwóch audio, znajdziemy tu także sterowanie prędkością pracy zamontowanych fabrycznie wentylatorów, czy podświetleniem diodami LED.
Obudowa Cooler Master Cosmos II - jak już zapewne każdy się domyślił - dość mocno wydrenuje nasze portfele. Jej sugerowana cena ustalona bowiem została na poziomie 349 dolarów, do których polski użytkownik będzie musiał doliczyć dodatkowo podatek, cło i marże, co dam nam sugerowaną na naszym rynku kosmiczną cenę 1 700 złotych.Mój początkowy entuzjazm został szybko schłodzony do temperatury zera absolutnego...
Jeśli zatem szukacie nieco tańszych, a wciąż ciekawych alternatyw, zajrzyjcie do działu sprzętowego naszego sklepu, w którym również znajdziecie wiele ciekawych pecetowych obudów.