XCOM: Enemy Unknown - nowe obrazki i informacje

Patryk Purczyński
2012/01/12 13:46
5
0

Zapraszamy do obejrzenia trzech nowych grafik z XCOM: Enemy Unknown. Piszemy też o kolejnych szczegółach dotyczących rozgrywki w nowej produkcji Firaxis Games.

XCOM: Enemy Unknown - nowe obrazki i informacje

Do naszej galerii trafiła nowa, skromna porcja screenów z XCOM: Enemy Unknown. Obrazki możecie podziwiać poniżej. W sieci od pewnego czasu krąży też lista faktów stworzona na podstawie zapowiedzi gry opublikowanej w nowym numerze Game Informera. Wiadomo chociażby, że w przeciwieństwie do oryginału, można wybudować tylko jedną bazę, która będzie jednak znacznie bardziej funkcjonalna.

Pojawi się za to możliwość kupowania radarów i budowania hangarów w rozmaitych państwach. W radzie znajdzie się 16 krajów, a graczom powinno zależeć na utrzymaniu ich zadowolenia - to one będą bowiem zaopatrywać centralę w zasoby niezbędne do walki z przybyszami z kosmosu. W zależności od regionów wystąpi różnorodność przekazywanych darów (dla przykładu Afryka będzie wysyłać głównie nieprzetworzone surowce).

W znakomitej większości przypadków misje i występowanie przeciwnika to kwestia losowa, nie ma zatem mowy o przejściu dwóch identycznych kampanii. Losowo generowany będzie także teren, zatem nawet poszczególne zadania nie powinny się powtarzać w skali 1:1. Wyjątek mają stanowić misje fabularne, które zawierają ujęcia filmowe.

Ważnym elementem rozgrywki będzie rekrutacja nowych żołnierzy. Nie można powołać do służby jednostek pożądanej klasy - wszyscy zaczynają od zera i dopiero przy zbieraniu doświadczenia gracz może zadecydować, w którym kierunku rozwinie się dany żołnierz. Co ciekawe, nowicjusze mogą panikować na polu bitwy, jeśli coś pójdzie nie tak.

GramTV przedstawia:

Samo zdobywanie doświadczenia będzie dość skomplikowane. W zapowiedzi Game Informera zilustrowano to przykładem jednej z misji, w trakcie której członek załogi zginął, skutkiem czego pozostali nie zostali nagrodzeni bonusowymi punktami doświadczenia. Wyjątek stanowił snajper - można mu było przydzielić jedną z umiejętności: możliwość zabójstwa wszystkiego, co znajduje się w polu widzenia członków zespołu lub możliwość strzału po uprzednim przemieszczeniu.

Na pole bitwy będzie można także wysyłać pojazdy. Nie zbierają one punktów doświadczenia, a gdy raz zostaną zniszczone, nie można ich dalej użytkować. W znacznym stopniu wzmacniają one jednak siłę zarówno ataku, jak i obrony. Przykładem jest ciężkozbrojna platforma, pozwalająca na taktyczną obserwację działań przeciwnika. Wśród jednostek nieprzyjaciela wymienia się Sektoidy, Mutony, CyberDyski i tzw. Thin Men.

Kluczowe będą także decyzje podejmowane w bazie. To gracz wybierze, które technologie poddać szczegółowym badaniom, a także które państwa otoczyć mocniejszą ochroną w zamian za oferowane dobra. Wspomniano ponadto o otoczeniach podlegających zniszczeniu czy mgle wojny. Ekipa Firaxis Games zaznacza ponadto, że przy projektowaniu interfejsu dla PC i konsol w dużej mierze wzorowano się na RPG-u BioWare'u, Dragon Age: Początek.

XCOM: Enemy Unknown zostało zapowiedziane przed kilkoma dniami. Już wcześniej zdążyliśmy też poznać bliższe szczegóły na temat rozgrywki. A teraz obiecana galeria w pełnej krasie:

Komentarze
5
Usunięty
Usunięty
12/01/2012 18:50

Dobra na razie nie jest źle a nawet zanosi się całkiem dobrze gdyby nie jeden szkopuł - wzorowanie się na Bioware oj jakby palnęli wzrorowali się na S2 to jeszcze by nie powiało grozą...

Usunięty
Usunięty
12/01/2012 16:04

Jedynka podchodziła pod Horror, mroczny klimat, surowa grafika plus muzyka bardzo klimatyczna i też ala horror.Wogóle pierwsze UFO było przesiąknięte klimatem zagrożenia i tajemnicy. Kosmici (głównie Sectoidzi) byli wzorowania na opisach ludzi, którzy niby widzieli UFO na żywo.Podział statków na badawcze, terrorystyczne i przeworzace zapasy ( wyposażenie tych statków w których były części zwierząt , czy nawet ludzi).To byla niesamowita gra wyprzedzająca swoją epokę. Do dziś nie było równie głębokiej i poważnej gry turowej.

Usunięty
Usunięty
12/01/2012 15:47

Szkoda, ze graficznie podchodzi troszkę pod UFO: Afterlight. Gdyby grafa była bardziej ... surowa, mroczniejsza - zyskałaby na pewno wielu nowych fanów. Nie każdy lubi grafikę al''a WOW.




Trwa Wczytywanie