„Skarby warte ryzyka”.
Już za moment na rynek trafi STALKER 2: Heart of Chornobyl. Ostatnio dowiedzieliśmy się, ile miejsca zajmie gra na dysku, a także poznaliśmy nowe wymagania sprzętowe. Niedawno twórcy przybyli z kolejną dawką informacji, tym razem dotyczących artefaktów dostępnych w grze.
Już w tym tygodniu gracze dostaną w swoje ręce STALKER 2: Heart of Chornobyl. Miłośnicy uniwersum pamiętają zapewne, jak istotnym elementem gry były artefakty, które mogły mieć zarówno korzystny, jak i szkodliwy wpływ na bohatera po wyposażeniu. W jednym z ostatnich postów na platformie Steam deweloperzy odnieśli się do tematu właśnie tych elementów, ujawniając szczegóły dotyczące kilku dostępnych w grze artefaktów.
Wśród wszystkich cudów Strefy, artefakty są najbardziej zbadane i skategoryzowane. Jednak wciąż tajemnicze i cenione, ponieważ ich właściwości zmieniają się i przekształcają jak gleba, która je pielęgnuje. Jeszcze przed SIRCAA naukowcy z kontynentu byli gotowi wzbogacić poszukiwaczy najrzadszych próbek... Lata mijają, a stalkerzy wciąż znajdują powód, by przybyć i za nie umrzeć. – czytamy we wpisie.
Wśród artefaktów pojawi się między innymi Soul – „kultowe i jedno z najbardziej przesądnych znalezisk w anomaliach elektrycznych”. Dzięki niemu aktywny ruch jest mniej wyczerpujący i pozornie przyjemniejszy. Nie zabraknie też Stone Heart, który pozwoli chwytać i przenosić „więcej cennego złomu”, a także Mama’s beads wpływających na krwiobieg i pozwalających niemal zapomnieć o używaniu bandaży.
Kolobok zaoferuje natomiast niezwykłą odporność na „wszelkiego rodzaju agresywne środki chemiczne”. Magic Cube zapewni z kolei „namacalne tłumienie zewnętrznych impulsów energii kinetycznej”. Jak zapewniają twórcy, omówione obiekty to tylko „kilka z dziesiątek” dostępnych artefaktów, które można na przykład wyposażyć lub sprzedać.
Przypomnijmy, że STALKER 2: Heart of Chornobyl zmierza wyłącznie na komputery osobiste oraz konsole Xbox Series X/S. Gra zadebiutuje już w środę – 20 listopada 2024 roku.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!