Elementy RPG i strzelaniny będą zbalansowane w Mass Effect 3

Paweł Matyjewicz
2012/02/07 11:13
7
0

Elementy RPG w pierwszej części Mass Effect były dla wielu kwintesencją gry. Spora część graczy zarzuca dwójce, typowe dla strzelanin podejście do rozgrywki. Twórcy zapewniają, że odnaleźli złoty środek pomiędzy gatunkami w Mass Effect 3.

Elementy RPG i strzelaniny będą zbalansowane w Mass Effect 3

"Nie powiedziałbym, że któryś gatunek przewyższa inny. Po prostu chcieliśmy opowiedzieć najlepszą historię z perspektywy niesamowitej strzelaniny." – odpowiedział Michael Gamble w wywiadzie dla CVG. Producent gry przyznaje, że w pierwszej odsłonie sagi element RPG był znacznie bardziej nakreślony niż w kontynuacji. Co z kolei doprowadziło do faktycznego rozłamu gatunkowego w serii.

"Sądzę, że w Mass Effect 3 powrócą elementy, za którymi tęskniliście w Mass Effect 2. Między innymi modyfikowanie broni, pancerzy i mocy – te ostatnie obecnie będą miały aż dziewięć (!) możliwych dróg ewolucji." – dodał Gamble.

GramTV przedstawia:

Jako wielki miłośnik sagi mam szczerą nadzieję, że niemal doskonała w moim odczuciu rozgrywka dwójki zostanie mocno wzbogacona o elementy RPG. Ekipa pracująca nad Mass Effect jak do tej pory mnie nie zawiodła, więc śpię spokojnie. Już 8 marca przekonamy się, czy zapowiedzi pana Gamble się sprawdzą. Tymczasem nie pozostaje nic innego jak czekać.

Komentarze
7
Usunięty
Usunięty
08/02/2012 09:22

A ja, im bliżej premiery, ty bardziej zaczynam się obawiać o ME3. Uniwersum mi się spodobało a historia wciągnęła ale z każdą częścią rozgrywka wydaje się być coraz bardziej rozpierniczana. ME2 było dla mnie bardziej jak interaktywny film niż gra i widzą, że wprowadzenie nowych trybów w ogóle zrobi z tego samograj na zasadzie "odpal - posiedź przed monitorem - obejrzyj napisy końcowe".Zobaczymy, jeśli ME3 okaże się nic nie wartym gniotem, to podziękuję duetowi BW/EA tak jak podziękowałem już Ubi.Balansowanie RPG i sztrzelania - my ars...

L33T
Gramowicz
08/02/2012 08:30

Heretic! Jak śmiesz twierdzić że największa gra RPG to praktycznie nie RPG!A tak serio, EA podziękowałem, BW podziękowałem a nadal mam w co grać bez konieczności sięgania po kolejny "<wstawić pierwszy człon nazwy gry> Effect" od tych firm. Bo jeśli gra z prostackim systemem dialogowym, banalnym systemem rozwoju dodatkowo potrzebuje trybu który dialogi wyłącza to coś jest nie teges albo z targetem (bardzo prawdopodobne patrząc na Biodrony) albo samym BW.

Usunięty
Usunięty
07/02/2012 23:33

Nie bardzo rozumiem co tu można jeszcze "balansować". W ME1 elementy RPG to były jakieś nędzne resztki a ME2 to już praktycznie zero. Gdzie tu miejsce na jakiś środek?Mityczny tryb RPG to po prostu zwykła rozgrywka z poprzednich części, reszta trybów to uproszczenia dla totalnych casuali. Też nie ma się czym podniecać.PS W Dragon Age 2 też tak zbalansowali RPG, że prawie nic z niego nie zostało.




Trwa Wczytywanie