Kontynuacja horroru Amnesia: Mroczny Obłęd będzie straszyć równie skutecznie co pierwowzór - zapowiada Thomas Grip z Frictional Games.
Kontynuacja horroru Amnesia: Mroczny Obłęd będzie straszyć równie skutecznie co pierwowzór - zapowiada Thomas Grip z Frictional Games.
- Nasi współpracownicy wyczarowali najbardziej niepokojący i odrażający podtytuł w historii gier. W maszynie do świń nie ma nic przyjaznego, milusiego i przytulnego. Ludzie nie robią takich maszyn do zabawy ze świniami, nie robią ich także, by śpiewały świniom słodkie piosenki. Z tego rodzaju maszynerią są wyłącznie straszliwe i przerażające konotacje - mówi Grip.
Przedstawiciel Frictional Games rzuca też zaniepokojonemu graczowi wyzwanie. - Gdy gra już się ukaże, w pewien burzowy, mroczny wieczór opuść gardę. Podczas uruchamiania gry pomyśl, że nie ma się czego obawiać. Zgaś wszystkie światła i zacznij grać w swojej zatęchłej piwnicy, z dala od wszelkiego komfortu i w pełni przekonany, że uczestniczysz w relaksującej wycieczce. W ten sposób będziesz całkowicie nieprzygotowany na to, co mamy do zaoferowania, a być może już nigdy nie odważysz się ponownie uruchomić swojego komputera, pełen strachu będziesz bał się nawet do niego zbliżyć - zapowiada.
- Twoje sny zostaną wypełnione zgrzytającą maszynerią, desperackim szlochaniem świń, grzechotem łańcuchów, okropnym uczuciem, jakby coś niemożliwego do opisania wciąż cię obserwowało. I wtedy zaczniesz żałować, że myślałeś o A Machine for Pigs jak o grze, która nie dostarczy zbyt przerażających doświadczeń - dodaje Thomas Grip.
Amnesia: A Machine for Pigs powinno zadebiutować pod koniec bieżącego roku. Macie już dreszcze na plecach?