Więcej Desmonda w Assassin's Creed III

// Błąd wyskoczył, sorry za podwójnego posta.

Traci się klimat gry przez Desmonda?Tylko dzięki urywkom z teraźniejszości gra ma sens, cała gra tak naprawdę toczy się w przyszłości. Tak jakby był to krótki film, z długimi przerwami na skakanie i dogłębne poznawanie historii przodków. To co się dzieje w przyszłości to sens całej gry. Jak wyszła pierwsza część to miałem nadzieję że w końcu przerzucą się na akcje w przyszłości, i będzie można skakać sobie gdzieś Desmondem. Nie mogę się doczekać co się stanie w następnej części z Desmondem.Ciekawe co zrobią dalej, jakie będą losy tej gry, oryginalnie miała to być trylogia, smutno będzie jak się skończy. Miejmy nadzieję że wymyślą coś nowego równie świetnego, seria AC jest bardzo udana.

Dnia 04.04.2012 o 09:01, Moooras napisał:

> > Dopóki nie dadzą sterowania myszą i klawą, ta gra jest na mojej liście gier, w które > > > nigdy w życiu nie zagram! I nawet więcej Desmonda tego nie zmieni! > Histeria graczy jak zwykle - jedyne co niesie ze sobą wypowiedź dot. sterowania, to że > będzie takie jak zawsze. W AC nigdy nie dało się komfortowo grać na M/K i wciąż nie będzie > się dało zbyt komfortowo tak grać. Nic się nie zmieniło. Przez całą serię gram na M/K i uważam, że jest to bardzo wygodne sterowanie

Nie wiem, czy dane Ci było grać na padzie. Jest o niebo lepiej. Przynjamniej dla mnie wygodniej jest trzymać pad niż klawiaturę i mysz, by kierować Desmondem/Altairem/Ezio.