Nie każda gra spod znaku Gwiezdnych wojen musi od razu oznaczać udział tych, którzy sprawnie posługują się mieczami świetlnymi - przekonują twórcy Star Wars 1313.
Nie każda gra spod znaku Gwiezdnych wojen musi od razu oznaczać udział tych, którzy sprawnie posługują się mieczami świetlnymi - przekonują twórcy Star Wars 1313.
- Kryminalne podziemie 1313 to temat nieco bardziej przyziemny, co musi mieć odzwierciedlenie w mechanizmach gry - tłumaczy. - Posiadanie mechanizmów, które są ograniczone przez ludzkie zdolności sprawiają, że rzeczy są w większym stopniu możliwe do przedstawienia. Do tego dochodzą wszystkie fajne rzeczy, które możesz zrobić w grze przy użyciu gadżetów i broni - podkreśla Robilliard.
- Nadal będziesz robił niesamowite rzeczy z uwagi na środowisko, w którym osadzona jest gra. Musisz jednak pamiętać o swoich słabościach - nie będziesz półbogiem pokroju Jedi - dodaje.
Wiemy już, że Star Wars 1313 oparte jest na silniku Unreal Engine 3; przypominamy też, że pierwsze gameplaye zostały pokazane na E3. Nadal nie znamy niestety platform docelowych i daty premiery.