- Nie pozwólcie, by cele biznesowe dominowały nad kreatywnością - mówi Robert Bowling. Jak zapewnia, w jego nowym projekcie nie chodzi o nic innego, jak właśnie o kreatywność.
- Nie pozwólcie, by cele biznesowe dominowały nad kreatywnością - mówi Robert Bowling. Jak zapewnia, w jego nowym projekcie nie chodzi o nic innego, jak właśnie o kreatywność.
- Musimy sobie uświadomić, że polem naszych działań jest kreatywność, tak samo jak w przypadku filmów i telewizji. Nic co tworzysz nie jest czarne albo białe. To wymaga emocji, pasji, a także zadowolonych ludzi - jeśli bowiem nie jesteś zadowolony z tego, co robisz, odbije się to na jakości twojej pracy - mówi Bowling.
- Dlatego właśnie w przypadku Robotoki nasza filozofia projektu opiera się na kreatywnym zespole. To on jest na pierwszym miejscu, wszystko inne odgrywa drugorzędną rolę. Jeśli zgromadzimy szczęśliwy zespół, otrzymacie dobry projekt - zapewnia. I podkreśla: - Nie możesz pozwolić, by cele biznesowe dyktowały twoje kreatywne decyzje, niezależnie od wszystkiego.
- Na rozpoczęcie działania tej firmy wykładam pieniądze z własnej kieszeni. Nasze fundamenty nie są więc usłane celami biznesowymi. Nie mówimy o ryzykowaniu czyimiś pieniędzmi. A skoro już to zrobiliśmy, szukamy partnerów, którzy chcieliby w to wejść i stać się tego częścią - dodaje.
Robert Bowling powstanie studia Robotoki ogłosił na początku czerwca. Pierwszym projektem jego ekipy będzie Human Element.