Nie pamiętam w jakich okolicznościach trafiłem na Internet Game Cars Database, ale bardzo często korzystam z tej encyklopedii. Po co? Prawdę mówiąc nie wiem, bo informacje na niej zawarte nie są jakoś szczególnie użyteczne - to bardziej ciekawostki.
Absolutnie rozbraja mnie jednak z jaką pieczołowitością ekipa IGCD podchodzi do tematu – spójrzcie choćby na kartę takiego Alana Wake'a. Znajdziecie tam pełen wykaz samochodów, łącznie z tymi, które nie są w żaden sposób interaktywne; do tego dochodzą modele ciężkiego sprzętu i aut widocznych w... programach telewizyjnych.
Serwis to nie tylko baza samochodów, ale pojazdów wszelkiej maści – opisywane są również motocykle, maszyny budowlane, czołgi i inne maszyny. Nie wierzycie? Wpiszcie cokolwiek do rozbudowanej wyszukiwarki, a jestem przekonany, że wyniki Was zaskoczą.
Jeśli chcecie wspomóc projekt, to na rozpoznanie czeka cała masa pojazdów, a ciągle dochodzą nowe. O naszego poczciwego Malucha nie musicie się jednak martwić – ktoś już się o niego zatroszczył.