Mike Morhaime w swoim liście do fanów Diablo III zapowiedział, czego można się spodziewać po nadchodzących aktualizacjach. Omówił także zasadność uruchomienia domu aukcyjnego.
Mike Morhaime w swoim liście do fanów Diablo III zapowiedział, czego można się spodziewać po nadchodzących aktualizacjach. Omówił także zasadność uruchomienia domu aukcyjnego.
- Pracujemy także nad wprowadzeniem różnych usprawnień interfejsu, w tym nad poprawieniem opcji społecznościowych, które pozwolą graczom łatwiej przeglądać osiągnięcia swoich znajomych, szybciej dołączać do gier i lepiej komunikować się ze sobą nawzajem - wylicza. Na tym jednak nie koniec. Przedstawiciele Blizzarda wspominali niedawno, że w Diablo III po pokonaniu ostatniego bossa w grze nie ma co robić. Teraz pragną - choć po części - ten problem rozwiązać.
- Kwestią, która wzbudza żywe zainteresowanie jest zapotrzebowanie na lepsze, bardziej charakterystyczne legendarne przedmioty. Zgadzamy się z tym. W aktualizacji 1.0.4 wprowadzimy nowe, poprawione legendarne przedmioty; ciekawsze, potężniejsze i bardziej imponujące na sposoby, jakich pewnie nie będziecie się spodziewać - zapowiada szef Blizzarda. Większość graczy z wytęsknieniem oczekuje jednak trybu PvP. Ten ma zostać wprowadzony w łatce 1.1.
- Aktualizacja ta wprowadzi również kolejne zmiany opcji społecznościowych i domu aukcyjnego, zaś nasz zespół będzie nadal pracować nad usuwaniem błędów i dopracowywaniem balansu rozgrywki. Pracujemy również nad systemem, który zapewni nowe cele do osiągnięcia graczom posiadającym potężne postacie na maksymalnym poziomie, jako alternatywę dla „polowania na przedmioty”. Nie jesteśmy jeszcze gotowi, żeby mówić o szczegółach, lecz mogę powiedzieć, że planując przyszłość gry, zawsze bierzemy pod uwagę Wasze zdanie - zapowiada tajemniczo Mike Morhaime.
Nieodłącznym elementem Diablo III stał się także dom aukcyjny. Według zapewnień współzałożyciela Blizzarda i on doczeka się kolejnych modyfikacji. - Udostępnimy graczom więcej informacji w formie okienek pomocniczych i powiadomień, wprowadzimy również więcej opcji wyszukiwania oraz inne udogodnienia - przekazuje Morhaime. Należy się ich spodziewać we wspomnianej już aktualizacji 1.0.4.
- Jeśli chodzi o walutowy dom aukcyjny, głównym celem włączenia go do gry było zapewnienie wygody i bezpieczeństwa graczom, którzy w przeciwnym wypadku kupowaliby przedmioty korzystając z usług osób trzecich. Witryny prowadzące czarnorynkowy handel mogą zagrażać bezpieczeństwu kont i sprawiają wiele trudności działowi obsługi klienta. Uważaliśmy, że gracze powinni mieć możliwość zarobienia na sprzedaży nadmiaru znalezionych skarbów, zamiast zrzekać się korzyści na rzecz organizacji zajmujących się czarnorynkowym/nielegalnym handlem - tłumaczy szef Blizzarda.
- Wiemy, że dom aukcyjny nie jest doskonały, lecz dzięki Waszej pomocy i opiniom będziemy mogli dalej poprawiać jego funkcjonowanie, żeby uczynić go wygodniejszym dla graczy, którzy pragną z niego korzystać. Z drugiej strony naszym celem jest także zapewnienie Wam doskonałej zabawy z Diablo III bez odczucia, że korzystanie z domu aukcyjnego jest absolutnie niezbędne. Nigdy nie było naszym zamiarem, abyście czuli się zobowiązani do korzystania z domu aukcyjnego. Dziękujemy za wszelkie komentarze związane z tą kwestią - dodaje.
Pełną treść oświadczenia Mike Morhaime'a znaleźć można na forum Battle.netu. Wcześniej na naszych łamach przedstawialiśmy tłumaczenia szefa Blizzarda w związku z koniecznością ciągłego połączenia z siecią w Diablo III oraz problemami technicznymi, jakie hack'n'slash przeżywał tuż po premierze.