Być może nie taki diabeł straszny, jak go malują - choć twórcy Torchlight II potrzebują sporo czasu na naniesienie niezbędnych poprawek, gra może ukazać się jeszcze przed końcem lata.
Być może nie taki diabeł straszny, jak go malują - choć twórcy Torchlight II potrzebują sporo czasu na naniesienie niezbędnych poprawek, gra może ukazać się jeszcze przed końcem lata.
- Koniec lata przypada na 25 września, czy jakoś tak (dokładniej rzecz ujmując, ostatni dzień lata to 23 września - red.), a my nadal chcemy, by gra zadebiutowała latem - deklaruje na łamach serwisu Joystiq prezes Runic Games, Travis Baldree. - To duża gra, a my nadal musimy nanieść sporo poprawek. Kiedyś dotrzemy do punktu, w którym będziemy gotowi ogłosić dokładny termin wydania, ale na razie go nie osiągnęliśmy - dodaje.
Fani Torchlighta muszą się zatem uzbroić w jeszcze trochę cierpliwości.