Już dziś na XBLA zadebiutuje Deadlight, która przedstawia apokalipsę zombie w dość ciekawy, nietypowy sposób. Nam udało się zagrać wcześniej w ten tytuł. Zapraszamy do zapoznania się z materiałem filmowym, który specjalnie dla Was przygotowali Knicz i Myszasty.
Jest 4 lipca 1986 roku, 145 dni od momentu pojawienia się pacjenta zero. W grze wcielamy się w Randalla Wayne’a, który przemierza zachodnie wybrzeże Ameryki w świecie zniszczonym przez apokalipsę zombie. Nie jest to nikt szczególny, zwykły facet mający własne problemy i słabości, próbujący odnaleźć swoją żonę i córkę. O jego przemyśleniach dowiadujemy się z prowadzonego przez niego dziennika.
GramTV przedstawia:
Deadlight jest grą platformową, w której przyjdzie nam rozwiązywać również zagadki. Chociaż grafika prezentuje się ciekawie, a obraz wygląda jak trójwymiarowy, poruszamy się jedynie w jednej płaszczyźnie. Rozgrywka przypomina nieco pierwsze gry z serii Prince of Persia, ale klimatem bije na głowę ostatnie odsłony Resident Evil. Ale dość już komentarza pisanego, zapraszamy do zapoznania się z pierwszymi 15 minutami rozgrywki.
"ale klimatem bije na głowę ostatnie odsłony Resident Evil"RE już od jakiegoś czasu nie jest wyznacznikiem żadnego klimatu i można powiedzieć, że wszystko bije klimatem nowe odsłony RE :P
Usunięty
Usunięty
02/08/2012 20:14
Może poprostu go nie słyszycie u mnie było wszystko cacy :DMam także nadzieję że ta gra jednak pojawi się na PC.
jeremyarch
Gramowicz
01/08/2012 14:24
świetny materiał. na grę ostrzyłem sobie ząbki od dłuższego czasu, ale wiedza że starcza na 3h i ma nikłe playability trochę mnie ostudziła - poczekam sobie na lepszą okazję.jedna uwaga - Knicz - wyraźniej wymawiaj słowa. Myszasty jest świetnie słyszalny, ale to co bączesz sobie pod nosem (a są to ważne informacje) jest ledwie do wyłapania :-/