Odnotujmy przy tym, że instalacja nowej łatki dość znacząco różni się od tego, z czym mieliśmy do czynienia w przypadku poprzednich patchów. Tym razem proces aktualizacji jest podzielony na dwie części, głównie ze względu na konieczną „migrację” egzemplarza do strumieniowej wersji klienta – z racji czasochłonnego przetwarzania plików warto pamiętać chociażby o prawidłowym skonfigurowaniu zapory internetowej tudzież programu antywirusowego. Więcej szczegółów na ten temat znajdziecie w tym wpisie na oficjalnej stronie internetowej StarCrafta II: Wings of Liberty.
Światło dzienne ujrzał naprawdę ogromny patch 1.5.0 do StarCrafta II: Wings of Liberty. Aktualizacja, poza rzecz jasna eliminacją kolejnej porcji błędów, serwuje sporo nowości.