Porównywanie się do najgłośniejszych tytułów to często stosowana taktyka. Ale Borderlands 2 nie musi pławić się w świetle reflektorów Diablo III, bo samo cieszy się wielką popularnością.
Porównywanie się do najgłośniejszych tytułów to często stosowana taktyka. Ale Borderlands 2 nie musi pławić się w świetle reflektorów Diablo III, bo samo cieszy się wielką popularnością.
Kolejną klasę, Mechromancera, do Borderlands 2 wniesie DLC The Mechromancer. - Nie będzie to na tej samej zasadzie, co w innych grach, gdzie tworzysz kilka rozdziałów, w których możesz grać daną postacią. Tworzymy taką postać, by można nią było grać w całej grze, także z innymi klasami w kooperacji. Wszystko musi zachować odpowiedni balans - podkreśla.
- Wykonanie tego jest bardzo złożone. Mimo to naprawdę chcemy tego spróbować, chcemy sprawdzić sami siebie, ponieważ jeśli nam się to uda, będzie wspaniale - stwierdza Pitchford. I zapowiada, że Mechromancer to nie koniec. - Prawdopodobnie będziemy chcieli dodać więcej postaci. Pierwsza część doczekała się czterech DLC i wszystkie zabijały. Mieliśmy mnóstwo frajdy tworząc je - wspomina.
Borderlands 2 zadebiutuje już 21 września. Już przed premierą gra cieszy się wielkim zainteresowaniem.