Szef Quantic Dream przekonuje, że Beyond: Two Souls pozostawi po sobie najlepsze wrażenie, gdy gracz ukończy tę pozycję tylko raz i nie będzie usiłował poznać innych zakończeń.
Szef Quantic Dream przekonuje, że Beyond: Two Souls pozostawi po sobie najlepsze wrażenie, gdy gracz ukończy tę pozycję tylko raz i nie będzie usiłował poznać innych zakończeń.
Jak wiadomo, Beyond: Two Souls będzie opowieścią o życiu i śmierci. - Śmierć to coś naprawdę dziwnego. Masz przecież pewne wyobrażenie śmierci gdy nikt tobie bliski nie umarł, rozumiesz, że to bardzo przygnębiające. Ale gdy przydarzy się to komuś z twojego otoczenia, masz do tego zupełnie inne podejście. Nagle na wszystko patrzysz w zupełnie innym świetle - stwierdza Cage.
- Nigdy nie interesowały mnie specjalnie religie, ale uważam, że mają całkiem miłe teorie. Pewnego dnia zastanawiałem się, czym może być śmierć, bez religii, bez Boga siedzącego w chmurach, czy czegokolwiek. Czy możemy mieć na to jakieś inne wytłumaczenie? To właśnie zaprowadziło mnie do napisania Beyond - wyjaśnia.
A Wy będziecie w stanie przezwyciężyć ciekawość i posłuchacie rady szefa Quantic Dream, odpuszczając sobie odkrycie innych zakończeń? Dajcie znać w komentarzach.