Daniel Vavra długo był w mediach nieobecny. Gdy przemówił, niektórym zapewne poszło w pięty. Twórca Mafii ma fatalne zdanie o dużych wydawcach, którzy jego zdaniem niszczą gry.
Daniel Vavra długo był w mediach nieobecny. Gdy przemówił, niektórym zapewne poszło w pięty. Twórca Mafii ma fatalne zdanie o dużych wydawcach, którzy jego zdaniem niszczą gry.
- Większe nie zawsze jest lepsze. Nie cierpię frazy "moment WOW" i gier, które serwują takie elementy co dwie minuty, bo jakaś "mądra głowa" sądzi, że to takie fajne. Trzeci Dead Space, przynajmniej z tego co widziałem do tej pory, wygląda na znakomity przykład tego, jak zamienić coś interesującego w coś, co nikomu się nie będzie podobać - stwierdza.
Obecnie Daniel Vavra pracuje ze studiem Warhorse nad RPG-iem z otwartym światem, którego akcja rozgrywa się w czasach średniowiecznych. Niestety, od dłuższego już czasu nie słyszeliśmy żadnych nowych wieści na temat tego projektu. A co sądzicie o opinii twórcy Mafii na temat obecnego stanu przemysłu gier? Dajcie znać w komentarzach.