Black Eye Games nie udało się zebrać nawet połowy wyznaczonej kwoty (60 000 funtów), ale szef studia uważa przeprowadzenie kampanii na Kickstarterze za cenne doświadczenie. Kolejna zbiórka rozpocznie się za kilka tygodni.
Black Eye Games nie udało się zebrać nawet połowy wyznaczonej kwoty (60 000 funtów), ale szef studia uważa przeprowadzenie kampanii na Kickstarterze za cenne doświadczenie. Kolejna zbiórka rozpocznie się za kilka tygodni.
– Cała akcja wiele nas nauczyła – powiedział Bartłomiej Galas, CEO i współwłaściciel Black Eye Games. – Przede wszystkim zyskaliśmy sporo doświadczenia w zakresie radzenia sobie z problemami jakie niesie tego typu kampania. Wiedząc czego się spodziewać, będziemy w stanie lepiej sobie z nimi poradzić podczas kolejnej zbiórki, którą planujemy za kilka tygodni. Ponowny start odbędzie się przy wsparciu amerykańskich firm z zakresu Public Relations & Community Management. Obecnie trwają zaawansowane rozmowy w tym zakresie.
- Dzięki Kickstarterowi zyskaliśmy także na popularności. Wiele poważnych serwisów w sieci zauważyło nasz projekt, a ich użytkownicy niejednokrotnie wyrażali swoje pochlebne opinie. Dało nam to potężny zastrzyk motywacji do dalszego wysiłku. Należy też pamiętać o partnerach, których zyskaliśmy, a którzy dostrzegli projekt właśnie dzięki rozgłosowi jaki spowodowała zbiórka.
- Takie osoby jak Steffen Ruehl odpowiedzialny za fabułę w grze Gothic 1 oraz Kai Rosenkranz, kompozytor muzyki do gier Ghotic 1-2 oraz Risen, wyrazili swoje żywe zainteresowanie naszym projektem oraz zaoferowali swój osobisty udział w przyszłej kampanii na Kickstarterze. Dzięki nim otrzymaliśmy także wsparcie firmy „Nevigo”, która udostępniła nam swój produkt articy:draft, posiadający ogromne możliwości w zakresie implementacji warstwy fabularnej do gry i nie tylko. Dzięki temu zyskaliśmy potężne narzędzie, które usprawniło naszą prace. Za sprawą Dr. Dana Livingstone zostaliśmy objęci partnerstwem oraz zyskamy wsparcie finansowe od Plymouth University. Należy nadmienić, że Dr. Dan Livingstone jest głównym prowadzącym na wydziale BSc (Hons) Computing & Games Development oraz założycielem Interactive Systems Studio.
Galas dodał, że chociaż nie udało się zebrać zamierzonej kwoty, to jego firma i tak wiele zyskała dzięki kampanii Kickstarter. Zapowiedział również, że Black Eye Games nadal będzie ciężko pracować nad stworzeniem wyjątkowego MMO, które przypadnie graczom do gustu.