Nie zastanawiałem się długo nad tym, jaka gra zrobiła na mnie największe wrażenie w 2012 roku. Było wiele świetnych tytułów i mógłbym od ręki polecić całą garść fenomenalnych gier niezależnych, a może nawet jedną czy dwie produkcje wysokobudżetowe, bo nie wszystkie okazały się być przereklamowanymi gniotami. Ale najpiękniejsze wspomnienia wiążę z najnowszą grą Paradox Entertainment, Crusader Kings 2. I to nie tylko dlatego, że jest to najlepsza ich gra w ogóle, z całej serii zapoczątkowanej przez Europa Universalis.
Średniowieczna telenowela najlepszą grą roku? Nie może być inaczej.