EA chce wypromować kolejne sportowe serie

O jakie konkretnie dyscypliny mu chodziło? Tego nie wiadomo. Jorgensen dodał jedynie: - To oczywiste, że w tym tkwi ogromna siła naszej spółki. Chcemy to podtrzymywać. Wiadomo, że EA zapewniło sobie prawa do serii UFC. Przed kilkoma laty wydawca ten miał w swoim portfolio także markę MLB, traktującą o baseballu. Teraz jest ponowna szansa na jej przechwycenie, bowiem umowa na wyłączność, jaką posiadało Take-Two, już wygasła.

Co poza tym? Być może "Elektronicy" mocniej zainwestują w wyścigi samochodowe. Z pewnością warto byłoby się też pochylić nad bardziej europejskimi dyscyplinami, jak choćby siatkówką. Problem w tym, że w Stanach Zjednoczonych, choć tamtejsza reprezentacja składa się z gwiazd światowego formatu, nie ma nawet zawodowej ligi siatkarskiej... A wtedy trudno o zainteresowanie amerykańskiego wydawcy gier.