Zatrudniony w CD Projekt RED Adam Badowski podczas wywiadu dla GamesIndustry przyznał, że być może w przyszłości to nie komputery będą wiodącą platformą przy kolejnych projektach studia
Zatrudniony w CD Projekt RED Adam Badowski podczas wywiadu dla GamesIndustry przyznał, że być może w przyszłości to nie komputery będą wiodącą platformą przy kolejnych projektach studia
- Komputery były najważniejszą platformą przy tworzeniu Wiedźmina 2 ponieważ miały najwięcej mocy obliczeniowej, ale to może zmienić się w przyszłości - spekuluje Badowski w rozmowie z GamesIndustry. Wiemy sporo o konsolach nowej generacji i nie za bardzo możemy jeszcze o tym mówić, ale naszą strategią zawsze będzie maksymalizacja jakości (...). Z reguły najsłabsza platforma wyznacza jakość projektu dla wszystkich platform docelowych, ale dopracowana grafika jest naszym znakiem rozpoznawczym, musimy więc traktować każdą z platform tak indywidualnie, jak tylko jest to możliwe..
W dalszej części rozmowy Badowski przyznaje, że póki co to PC jest najmocniejszym sprzętem do grania i pozwala na najwięcej, ale tuż za rogiem znajdują się konsole nowej generacji, a dzięki ich podobnej strukturze działać będą na nich produkcje o ujednoliconych wymaganiach.
Trudno się dziwić. Dążenia do doskonałości CDP RED odmówić nie można, a jeśli będzie to wymagało przestawienia się na pierwszeństwo dla konsol nowej generacji (dysponujących większą mocą i dzięki podobnej strukturze łatwiejszych w programowaniu), to dla dobra produkowanych gier taka decyzja z pewnością zostanie podjęta.