- Metro: Last Light będzie jedną z najładniejszych, jeśli nie najładniejszą grą, którą obecnie można kupić - zapewnia Huw Beynon. Aby się o tym przekonać, trzeba mieć jednak naprawdę mocny komputer.
- Metro: Last Light będzie jedną z najładniejszych, jeśli nie najładniejszą grą, którą obecnie można kupić - zapewnia Huw Beynon. Aby się o tym przekonać, trzeba mieć jednak naprawdę mocny komputer.
- Gdy ktoś mnie zapyta, czy robimy next-genową grę, odpowiadam twierdząco. Tą platformą następnej generacji jest PC. Jesteśmy jednym z nielicznych studiów, które dysponują technologią stworzoną z myślą o najnowocześniejszych komputerach. Gorąco wierzę w to, że pecetowa wersja Metro: Last Light jest jedną z najładniejszych, o ile nie najładniejszą grą, którą można obecnie kupić. Jednocześnie jesteśmy zadowoleni z tego, jak udało nam się zaadaptować tę produkcję na konsolach obecnej generacji - stwierdza.
Zapytany o to, czy Metro: Last Light ma szansę pojawić się na PS4, Beynon odpowiada wymijająco. - To byłaby decyzja biznesowa. Wiele zależy jednak również od tego, co studio będzie chciało dalej robić. Nie wątpię, że jest to zadanie, którego bylibyśmy w stanie się podjąć, ale nie jest to coś, czym się obecnie zajmujemy - wyjaśnia.
Gdybyście mieli wątpliwości co do jakości wizualizacji w Metro: Last Light, obejrzyjcie najnowszy gameplay, który podsunęliśmy Wam wczoraj wieczorową porą. Warto rzucić okiem również na nowe screeny - prezentujemy je poniżej.