Zbiórka na Kickstarterze na Project Awakened zakończyła się niepowodzeniem, ale Phosphor Games nie zamierza się poddawać i wystartowało z własną kampanią.
Zbiórka na Kickstarterze na Project Awakened zakończyła się niepowodzeniem, ale Phosphor Games nie zamierza się poddawać i wystartowało z własną kampanią.
Studio, po przeprowadzeniu ankiety, w której wzięło udział około 4000 osób, zdecydowało, że warto spróbować jeszcze raz zwrócić się do graczy o pomoc w sfinansowaniu Project Awakened. Tym razem twórcy zakładają o połowę mniejszy próg niż na Kickstarterze, czyli 250 000 dolarów i umożliwiają dokonywanie wpłat przez PayPal, zatem szanse na to, że projekt ujrzy światło dzienne, są spore. Jeśli nie uda się uzbierać tej kwoty do 5 maja, wszystkie pieniądze zostaną zwrócone wpłacającym.
Podobnie jak na Kickstarterze, można wpłacać różne kwoty (od 5 do 10 000 dolarów), gwarantujące różne bonusy. Phosphor Games wyznaczyło także kolejne progi, po których przekroczeniu będzie mogło stworzyć bardziej rozbudowaną grę i ulepszać jej wersje na poszczególnych platformach. Jeśli zbiórka zakończy się sukcesem, w Project Awakened: Danger Room zagramy już w listopadzie, a jeśli twórcy uzbierają 500 000 dolarów, jak początkowo zakładali, to w Project Awakened: Subject zagramy już w czerwcu przyszłego roku, a nie pod koniec 2014.
Zainteresowani? Jeśli tak, zajrzyjcie na oficjalną stronę studia.