Twórcy KotOR 2 współczują pracownikom LucasArts, chętnie stworzą grę Star Wars

Małgorzata Trzyna
2013/04/09 15:41

Ostatnie wieści o zamknięciu LucasArts zasmuciły nie tylko ich fanów, ale i przedstawicieli Obsidian Entertainment. Disney zdecydował, że zamiast tworzyć gry z serii Star Wars w wewnętrznym studiu, zacznie użyczać na nie licencji - twórcy KotOR 2 mogą skorzystać z tej możliwości.

Twórcy KotOR 2 współczują pracownikom LucasArts, chętnie stworzą grę Star Wars

- Zobaczyłem wieści o LucasArts, które mnie zasmuciły – napisał Feargus Urquhart, szef Obsidianu. – LucasArts wspierało nas, kiedy zaczynaliśmy, oni też stworzyli wiele moich ulubionych gier.

GramTV przedstawia:

Urquhart dodał, że Obsidian bardzo chętnie zajęłoby się kolejną grą, której akcja toczyłaby się w uniwersum Star Wars, ponieważ praca nad Knights of the Old Republic II była dla zespołu prawdziwą przyjemnością. Twórcy mieli już pomysł, którym podzielili się z przedstawicielami LucasArts – oba studia zgodnie uznały, że jest on bardzo dobry. Akcja gry miałaby toczyć się między filmowymi epizodami 3 a 4, czyli w czasach upadku Republiki i eksterminacji Jedi. Wygląda na to, że odpowiedni moment na rozpoczęcie negocjacji z Disneyem, na który czekało Obsidian Entertainment, właśnie nadszedł.

KotOR 2 ukazało się w rok po wydaniu bardzo cenionego KotOR od BioWare. Gra Obsidianu była dłuższa i charakteryzowała się większą głębią, ale też była bardzo zabugowana. Fani wzięli zatem sprawy w swoje ręce i naprawili niedoróbki, tworząc mod The Sith Lords Restored Content.

Komentarze
24
Usunięty
Usunięty
12/04/2013 18:59
Dnia 09.04.2013 o 21:28, Pietro87 napisał:

Trudno, żeby w tym uniwersum kręcić coś naprawdę innowacyjnego pod masy

Republic commando?

Dnia 09.04.2013 o 21:28, Pietro87 napisał:

Ale i tak osadzenie gry, nawet rznącej pewne elementy z NH w kompletnie innym timelinie z innymi postaciami pozwalało wczuć się w specyficzny klimat SW bez natarczywego ataku znanych do bólu bohaterów. Wolę 100 razy bardziej nowych nieznanych i wykreowanych na potrzeby gry NPC niż znanych mi na wylot osobników jak Luke czy Han.

no ale to jest właśnie ból dupy z podejściem typu KOTOR1 (choć ten byl jeszcze calkiem strawny), a już zwłaszcza TOR - gr tylko po to ucieka w inny timeline, by za chwilę znowu cię atakować gwiazdami śmierci, vaderami, fettami i hanami solo. Szczerze to juz wole takiego Jedi Academy gdzie jak spotykam Luke''a to spotykam Luke''a, a nie jakąś podróbkę która sama nie wie czy chce być klonem "By był klimat" czy kimś innym by nie było ripoffu, co w ostatecznym rozrachunku nie zadowala nikogo. Nawet ten przedebilny TFU miał 'swój moment' w postaci etapu gdzie kierujemy vaderem (jedyny dobry w grze i na samym początku, ale chociaż coś).

AjKnowJu
Gramowicz
10/04/2013 23:22

Cholera, tak czytam Kotor 2 tamto i tamto.. a mnie jakos bardziej sie podobał kotor 1, a dwójka wydawała sie dość...nudnawa? Nie wiem, dawno nie gralem w sumie ;p

Usunięty
Usunięty
10/04/2013 21:51
Dnia 09.04.2013 o 16:35, Graffis napisał:

Do eeet! Shut up and take my money!!!

Ale Graff, to ja zawsze jestem bezkrytycznym optymistą..!




Trwa Wczytywanie