Porzućcie wszelką nadzieję, Wy, którzy uwierzyliście w odświeżenie Need for Speed: Underground. To się raczej nie stanie.
Porzućcie wszelką nadzieję, Wy, którzy uwierzyliście w odświeżenie Need for Speed: Underground. To się raczej nie stanie.
Z kolei Alex Ward, szef Criterion Games, musiał się szczerze uśmiać ale i trochę nimi przejąć. Nie czekając aż plotki nabiorą większego rozpędu uciął im głowę, tak szybko jak tylko się da. Zrobił to jednym komentarzem na Twitterze. - Totalna podróbka. Przeróbki i restarty (serii - dop. red.)? #movedon - napisał Alex, co chyba dość jednoznacznie sugeruje, że na ten moment nie tylko nie powstanie żaden Underground, ale także, że studio zakończyło z odświeżaniem starych gier z tej serii. Czyżby więc przyszedł czas na coś nowego?
Oczywiście istnieje mała szansa, że Criterion stosuje jedynie zasłonę dymną, ale nawet jeśli, to i tak opublikowane wczoraj w internecie logo było prawie na pewno zwykłą ściemą. Zauważcie, że gra miałaby toczyć się w mieście Bayview, a poszczególne litery mają w tle kilka znanych europejskich budynków, co nijak nie trzyma się całości. Jedno co jest pewne, to fakt, że studio pracuje nad grą wyścigową i jest wielka szansa na to, że zadebiutuje ona jeszcze w tym roku.