Na "najniższym" ustawieniu Kinect będzie czekał na specjalne komendy. Uaktywni się w momencie, gdy "pomyśli" - hej, słyszałem coś ciekawego, chyba próbują mnie obudzić. Czujnik wyśle wtedy zapytanie do konsoli i dopiero, gdy ta je zweryfikuje, włączy się w pełni.
Zapytany o kwestie bezpieczeństwa, zapewnia po raz kolejny, że Kinect wyłapuje tylko dokładne komendy typu "Xbox, włącz się", a Microsoft przykłada wszelkich starań, żebyśmy byli bezpieczni. Robią to od 10 lat, zrobili przy pierwszym Kinekcie i nie zamierzają zmieniać tego teraz.
Oby tak było. Konsola znająca nasze pikantne sekrety to kolejny krok w stronę Skynetu.
Inne ciekawe funkcje nowego Kinecta to:
- Czujnik sprawdza pozycje grającego i na jej podstawie przesunie część podzielonego ekranu na jego stronę. Przydatne dla graczy niedzielnych, którzy mają problemy z odnalezieniem się w trakcie gry.
- Czujnik zmieni profile, gdy gracze wymienią się padami.
- Lepsze wyczucie głębi i większe pole widzenia pozwoli grać w mniejszych pomieszczeniach.
- Nowy Kinect będzie rozpoznawał nasze twarze oraz oceniał tętno.