Domek ma całkiem fajny, tylko przeraża mnie nieco jego Mii. Właściwie to bardzo.
Domek ma całkiem fajny, tylko przeraża mnie nieco jego Mii. Właściwie to bardzo.
Reggie Fils-Aime, szef amerykańskiego Nintendo, jest jednym z najbardziej zabieganych ludzi w przemyśle, o czym świadczy wysokie doświadczenie w prokrastynowaniu przy Animal Crossing: New Leaf. Wielu graczom udało się złapać jego domostwo przy użyciu Street Passa na ostatnim E3, więc całość wydaje się być rzeczywiście jego dziełem.
Jako że seria Animal Crossing opiera się bardziej o ewolucję niż zabawy w niesamowite rewolucje, film prezentuje pomniejsze nowości i miłe szczegóły, jakie pojawiły się w New Leaf. W trakcie filmu znalazło się także starannie przygotowane miejsce dla "My body is ready". Och, Ty stary Reggie Ty.
Oprócz turlania się po łóżku, marnowania prądu przez włączenie telewizora i ucieczkę z pokoju, mądrego trzymania piłek do koszykówki obok płaskiego telewizora i pakowania na siłce, pojawiło się całkiem sporo fajnych detali, które uprzyjemnią wydawanie kasy u Toma Nooka.