Wolfenstein: The New Order - na najwyższym poziomie trudności "będziecie płakać"

Mateusz Stanisławski
2013/06/22 10:50

Twórcy Wolfenstein: The New Order rzucili nieco więcej światła na dostępne w grze poziomy trudności. Każdy znajdzie coś dla siebie, szczególnie osoby, które w shooterach bez zastanowienia odpalają najwyższe stopnie zaawansowania rozgrywki.

Wolfenstein: The New Order - na najwyższym poziomie trudności

– Chcemy, by to było naprawdę realne wyzwanie dla ludzi. To nie jest łatwa gra. Oczywiście mamy pięć poziomów trudności przywodzących na myśl pierwowzór, zaczynając od Daddy Can I Play?, a kończąc na I Am Death Incarnate. Więc jeśli będziesz chciał, podwyższysz albo obniżysz sobie poprzeczkę. Ale nawet domyślny, normalny stopień zaawansowania rozgrywki będzie czymś wymagającym – powiedział Andreas Öjerfors ze studia deweloperskiego Machine Games.

Twórcy zapewniają przy tym, że poziom trudności nie będzie podwyższany w sztuczny sposób. – Zabawa nie jest łatwa, ale zawsze jest fair. Nigdy nie zostaniecie oszukani. Jeśli polegniecie, to tylko przez to, że coś źle zrobiliście – dodał Öjerfors.

GramTV przedstawia:

Wolfenstein: The New Order zmierza w sumie na pięć platform sprzętowych – komputery osobiste oraz konsole PlayStation 3, PlayStation 4, Xbox 360 i Xbox One. Premiera gry odbędzie się w IV kwartale bieżącego roku. Nowemu FPS-owi studia Machine Games możecie bliżej przyjrzeć się, odpalając kilkuminutowe gameplaye oraz trailer z targów E3.

Komentarze
27
Usunięty
Usunięty
24/06/2013 21:07

Dlatego uważam że najlepiej to rozwiązano w MGS2 - każdy kolejny poziom trudność zwiększał ilość przeciwników w całej mapie, dodawał więcej i ukrywał w nowych miejscach bomby (podczas misji ich rozbrajania), Bossowie dostawali boosta i nowe taktyki walki. Ilośc apteczek spadał do 4, do kilku sztuk zmniejszał się zapas amunicji. A podczas walki z Rayami musieliśmy rozwalić kolejno 20 maszyn.A damage otrzymywany i zadawany nic się nie zmieniał

Usunięty
Usunięty
24/06/2013 20:08

Proste- bo tak zostala pomyslana ta gra.Jak sobie tworcy jakiejs tam gry wymyslili, ze robia gre X ktora bedzie klimatycznym horrorem, to czemu nie ma byc do wyboru masy kolorowych filtrow graficznych czy tekstur dla roznych rodzajow graczy? Czemu nie mozna wylaczyc krwi? Bo zalozenia i cel byly inne, wiec nie, nie mozesz grac rozowym misiem, mimo ze nikomu innemu by to zapewne nie przeszkadzalo. Tu jest tak samo- zalozeniem gry jest smierc na peczki, piach w zebach, krew, placz i klniecie przy kazdym bossie. Nie podoba sie? Jest masa innych gier.

Usunięty
Usunięty
24/06/2013 19:11

Jeśli siłą gry jest tylko wysoki poziom trudności to jest to raczej powód do płaczu :D Poza tym nie wiem dlaczego możliwość wyboru poziomu trudności jest jakimś problemem - nikt nie zmusza Cię do wyboru tego niższego :D




Trwa Wczytywanie