Czy już niedługo Sam Fisher stanie się ikoną tajnego agenta specjalnego, zupełnie niczym James Bond?
Czy już niedługo Sam Fisher stanie się ikoną tajnego agenta specjalnego, zupełnie niczym James Bond?
- Naprawdę chciałbym, by Splinter Cell doczekało się świetnej kinowej serii i by było równie znane, co James Bond. Jest z nim kilka świetnych filmów w roli głównej, i są one dla nas oczywiście ważnym punktem odniesienia. Jednocześnie, mam ogromną ochotę na dobrze zrobiony film Splinter Cell. Wiem, że jeden jest teraz tworzony, a ludzie się z tego cieszą - powiedział Maxime Beland w rozmowie z GamesRadar.
Film osadzony w realiach Splinter Cell ogłoszono w zeszłym roku - w jego produkcji Ubisoft współpracuje z New Regency, a w Sama Fishera wcieli się znany z Incepcji Tom Hardy. Wspominaliśmy także o tym, że adaptacją serii na filmowe warunki zajmą się producenci Podziemnego Kręgu.
- Sam Fisher to świetny bohater. Jest interesujący, odmienny i ma swój charakterystyczny znak w postaci gogli z trzema obiektywami. Także uniwersum Splinter Cella jest niesamowicie ciekawe. Myślę, że seria zasługuje na świetny film - dodał Beland.
Splinter Cell: Blacklist zadebiutuje 22. sierpnia w trzech wersjach: pecetowej, przeznaczonej na PlayStation 3 oraz Xbox 360. W sklepie gram.pl można składać przedpremierowe zamówienia na ten tytuł - dostępne są także wersje limitowane.