EverQuest Next zapowiedziany i wygląda na to, że doczekaliśmy się czegoś rewolucyjnego

Robert Sawicki
2013/08/03 12:40

Grafika w pełni oparta na voxelach (a nie na wielokątach), możliwość destrukcji otoczenia, zawartość tworzona przez graczy. Mamy screenshoty, filmy, informacje prasowe i wszystko inne, by wszyscy mogli zacząć piszczeć. A do tego EverQuest: Landmark do tworzenia nowej zawartości. Obie gry w formie Free-to-Play.

EverQuest Next zapowiedziany i wygląda na to, że doczekaliśmy się czegoś rewolucyjnego

Treść newsa

Jeśli macie ochotę, to możecie przeczytać całą informację prasową, którą znajdziecie poniżej, albo skorzystać z mojego krótkiego streszczenia i szybciej przejść do cieszenia się z tego, że ktoś jeszcze ma nowe pomysły na Free-to-Play MMO.

Motywem przewodnim EverQuest Next jest dynamiczny i żywy świat, pozbawiony statyczności typowej dla gatunku i tworzony również przez samych graczy. Co rozumieć przez żywy? Taki, który można w pełni zniszczyć (wliczając w to również podłoże - choć nie zostało to jasno powiedziane w oświadczeniu prasowym, bo mowa głównie o "robieniu ogromnych dziur", stąd ciężko powiedzieć, czy będziemy mogli tworzyć również tunele w podłożu) i taki, który nie kieruje się z góry ustalonymi zasadami.

Postacie niezależne mają coś na wzór własnego charakteru, osobowości i pobudek, które określą ich sposób działania - stąd nie wszyscy wrogowie będą atakować gracza jak tylko go zobaczą, a jeśli już, często mogą to robić z zupełnie różnych powodów. Gdzie jeden napada dla złota, drugi może to robić dla czystej rozrywki.

Gra pozbawiona będzie poziomów doświadczenia, zamiast tego skupiając się na zdobywaniu zdolności i specjalizacji. System oparty jest o 40 różnych klas, elementy których można ze sobą łączyć i mieszać.

Dodajmy do tego fakt, że świat wokół nas możemy zmieniać na stałe - zarówno pod względem otoczenia, jak i wydarzeń. Chcecie wojny? Będą wojny. Chcecie burzenia murów miasta? Będzie. Historię mają opowiadać sami gracze, a ich piórem będą ich działania. Gra zapamięta wybory i akcje każdego z nich i w zależności od nich będzie dostarczał kolejnych możliwości do "robienia tego, co gracze chcą robić".

Zawartość tworzona będzie przez graczy przy użyciu EverQuest Next Landmark, oddzielnego tytułu Free to Play który pojawi się już tej zimy, będącego "połączeniem potężnego, łatwego w obsłudze zestawu narzędzi SOE do tworzenia w pełni destrukcyjnego świata EQN i funkcjonalności społecznościowej, której oczekuje się od dzisiejszego MMO". Każdy zainteresowany będzie mógł budować własne struktury, a w przyszłości tworzyć inną zawartość, która może później pojawić się także w EverQuest Next. Część z narzędzi dostępna w Landmark ma być identyczna jak te, z których korzystają sami developerzy. Producenci będą również informować, w razie potrzeby, jakiej pomocy od graczy oczekują, co ma na celu zwiększenie efektywności powstawania nowej zawartości.

Jeśli o mnie chodzi, to po World of Warcraft ciężko było mi się wciągnąć w jakiekolwiek inne MMO, bo, o ironio, odpychała mnie sztuczność ich świata. Gdzie początki WoWa rozszerzały historię z WarCraft 3, tak inne gry tworzyły nowe światy "znikąd" i wwalały im fabułę podobną do setek innych. I choć obiecałem sobie, że na MMO już nigdy łapek nie położę, to EverQuest Next mam na swoim nerdoradarze. Jeśli marnować czas, w trakcie którego mógłbym pracować na drugi etat, wychowywać dzieci i wpłacać na instytucje charytatywne, to w możliwie najszczęśliwszy i najprzyjemniejszy sposób. Polecam przeczytanie całej informacji prasowej dla pełnego, kompletnego obrazu, którego nie jestem w stanie oddać. Przyznaję, nieco się napaliłem, bo wszystko wygląda... tak jak trzeba.

Rejestracja na betatesty jest już na stronie gry, stąd kysz się rejestrować. Już. Idźcie.

Informacja prasowa:

SONY ONLINE ENTERTAINMENT UJAWNIA EVERQUEST NEXT

Sony Online Entertainment prezentuje nową wizję wspólnej przyszłości dla gier MMO.

LAS VEGAS - 2 sierpnia, 2013 - Czternaście lat temu, Sony Online Entertainment (SOE) zmieniło grę przez Sieć przez wprowadzenie pierwszej części EverQuest™. Dzisiaj, SOE oferuje nową wizję przyszłości gier sieciowych razem z EverQuest Next (EQN).

"EverQuest Next jest naszym powrotem do korzeni - rejonu, który jasno określiliśmy tworząc markę EverQuest - i wkroczeniem w nową erę gier MMO: Erę Rozwoju" - powiedział John Smedley, szef Sony Online Entertainment.

GramTV przedstawia:

"Patrząc na dzisiejsze MMO, wiele z nich zawodzi w momencie, gdy gracze pochłaniają zawartość szybciej, niż twórcy są w stanie ją tworzyć. W przypadku EverQuest Next, tworzymy żywy świat, którego gracze są integralną częścią dzięki możliwości tworzenia nowej zawartości razem z ekipą tworzącą grę. Co skrywa przyszłość dla EverQuest Next i Sony Online Entertainment? Wszystko w rękach graczy, co niezmiernie mi się podoba".

EverQuest Next powstaje już od 2009 roku. Niemal dwa lata temu SOE podjęło decyzję o kompletnej zmianie kreatywnych i technicznych aspektów projektu, co w efekcie spowodowało rozpoczęcie prac od nowa. Miało to na celu stworzenie zupełnie nowej gry, w efekcie czego EverQuest Next stanie się tytułem wyjątkowym dla gatunku ze względu na to, co możecie przeczytać poniżej:

Multi-Classing - EQN umożliwia graczom eksplorację świata i interakcję z nim w zależności od ich indywidualnego stylu gry. W EQN nie znajdziecie poziomów, ale do dyspozycji zostanie oddanych 40 zróżnicowanych klas (lub profesji) już w chwili premiery gry, gdzie każda z nich zawiera wielopoziomowe zdolności i specjalizacje broni do zdobycia i opanowania. Gracze będą nawet mogli mieszać i dopasowywać różne umiejętności z różnych klas, tworząc iście własną postać która będzie nie tylko wyjątkowa, ale i potężna.

Destrukcja otoczenia - Żadne z dzisiejszych gier MMO nie zdołało zaimplementować modelu destrukcji otoczenia obejmującego cały świat gry - i tutaj wkracza EQN. Każdy element świata można zniszczyć, a sami gracze mają możliwość manipulowania niemal wszystkimi z nich. Interakcja i odkrywanie świata odbywać będzie się na niesamowite sposoby. Wędrując wgłąb Ziemi i używając potężnych zdolności bojowych, by stworzyć otwory w podłożu. Świat EQN obejmować będzie podniebne przestrzenie, jak i głębiny proceduralnie-generowanej planety, obejmując 10,000 lat znanej historii.

Nieodwracalne zmiany - Gracze zyskają również możliwość zmiany otaczającego ich świata w sposób nieodwracalny, często też dramatycznie. Przez wspólny wysiłek mieszkańców świata, wliczając w to graczy, stworzenia i postacie niezależne (NPC), mury miast będą tworzone i obracane w gruz. Wojny na ogromną skalę będą prowadzone i wygrywane, a niesamowite historie będą rozwijać się przez miesiące i lata.

Żywe AI - W EQN, każda z postaci niezależnych będzie miała własne motywacje i preferencje kierujące jej zachowaniem na nowe i nieprzewidywalne sposoby. Gracze znajdą się w świecie, gdzie decyzje postaci NPC będą opierały się na ich wewnętrznych założeniach, a nie na statycznych punkcikach odradzania się postaci. Na przykład, Orkowie mogą zaatakować ze względu na okazję, ponieważ zależy im na złocie postaci - a nie dlatego, że nieostrożny bohater zawędrował w pole rażenia napastnika.

Życie pełne konsekwencji - Każda z postaci w EQN charakteryzować się będzie unikalną historią, gdzie żadna z nich będzie podążać z góry ustaloną ścieżką. Zamiast tego, będą one poszukiwać przygód, sławy i fortuny w nieprzerwanie zmieniającym się sandboksowym świecie. Gra zapamięta każdy wybór i czyny graczy, dzięki czemu będzie mogła organicznie dostarczyć nowe możliwości robienia tego, co gracze robić chcą... od samodzielnego tworzenia zbroi, przez eksplorację dzikich połaci terenu, a na eksterminacji leśnych goblinów kończąc.

Galeria

Galeria, EverQuest Next zapowiedziany i wygląda na to, że doczekaliśmy się czegoś rewolucyjnego
Komentarze
60
naczelnyk
Gramowicz
05/08/2013 08:44

Krytykanci to pewnie dzieciaki, które nigdy nie grały w EQ i EQ2 - gry bez których nie byłoby mmo w obecnej formie. Czasy w której nasi forumowi pyskacze na g.. wołali ''papu'', a Tigole i inni obecni sternicy WoWa biegali w EQ na raidy i robili protesty, że paladyn tankuje tak dobrze jak warrior.Ja ze swej strony jestem spokojny o rozmach, klimat i ogólną jakość produkcji.

Usunięty
Usunięty
04/08/2013 16:11

Dopóki nie ukażą się materiały, które potwierdzą te wszystkie obiecanki to wole się wstrzymać z jakimkolwiek ocenianiem. I widzę, że powoli się staje tradycją, aby w każdym temacie o nowym MMO pisać o WoW-killerach i wszczynać kłótnie o MMO, które niedawno wyszły.

Arcling
Gramowicz
04/08/2013 15:46
Dnia 04.08.2013 o 12:26, Kirlen napisał:

Jest to pierwsze MMo które może z wowem naprawdę konkurować, twórcy artykułów \, ciągle używają tępego już stwierdzenia wow killer, ale ten jeden raz miało by chociaż ono jakiś sens, a przynajmniej może mieć.

Zupełnie jakbym rok temu czytał komentarze na temat Guild Wars 2. Też miało już być na pewno tym, które stanie się WoW-killerem, a jakoś nie za bardzo to wyszło... Wielu pisało, że WoW się już skończył i odchodzą do prawdziwego mmo nowej generacji.




Trwa Wczytywanie