EA najwidoczniej uczy się na błędach i po wpadce, jaką niewątpliwie okazało się SimCity wymagające nieustannego połączenia z siecią informuje, że w The Sims 4 będzie można grać będąc offline.
EA najwidoczniej uczy się na błędach i po wpadce, jaką niewątpliwie okazało się SimCity wymagające nieustannego połączenia z siecią informuje, że w The Sims 4 będzie można grać będąc offline.
Grant Rodiek, producent gry The Sims 4 w rozmowie z redaktorem serwisu VG247 potwierdził, że nowa odsłona bestsellerowego cyklu będzie pozbawiona zabezpieczenia DRM. To dobra wiadomość dla wszystkich graczy, a w szczególności tych mających przykre doświadczenia związane z SimCity.
Przypomnijmy, że wymóg stałego podłączenia do internetu w przypadku SimCity doprowadził do wielu problemów. Niektóre były na tyle poważne, że gracze nie mogli uruchomić tej produkcji. Na szczęście wygląda na to, że podobna sytuacja nie będzie już miała miejsca – The Sims 4 umożliwi rozgrywkę w trybie offline.
Premiera czwartej części serii The Sims 4 została zaplanowana na 2014 rok. Gra ukaże się na PC/Mac i jak ujawnił Rodiek, w tej chwili firma nie planuje edycji na konsole.