Czas na najlepsze do tej pory porównanie The Legend of Zelda: Wind Waker HD z materiałem źródłowym. Profesjonalne nagranie dzieli ekran na dwoje, dając najlepszy pogląd zmian. A te są znaczne.
Czas na najlepsze do tej pory porównanie The Legend of Zelda: Wind Waker HD z materiałem źródłowym. Profesjonalne nagranie dzieli ekran na dwoje, dając najlepszy pogląd zmian. A te są znaczne.
Bo przy swoim debiutanckim remake'u na Wii U Nintendo nie poszło na łatwiznę. Zakres prac restauracyjnych jest dużo szerszy niż podbicie rozdzielczości i podretuszowanie tekstur. Zobaczcie sami:
Materiał pokazuje przy okazji, że pomimo dekady na karku oryginalny Wind Waker to dalej kawał ślicznej gry. Ot, uroki cel-shadingu.
Wcześniej mieliśmy dla Was podobne, acz krótsze i nie tak dogłębne, porównanie.
Dziś donosiłem natomiast, że nie można wykluczyć odświeżonych wersji Skyward Sword i Twilight Princess.