I to zakręcona dosłownie.
I to zakręcona dosłownie.
Opis Roundabout brzmi - do pewnego momentu - najzwyczajniej w świecie. Wcielamy się w rolę szofera z lat 70-tych, który musi dostarczyć pasażerów (na przykład kocięta) limuzyny na miejsce (na przykład do sierocińca) i na czas. Haczyk - limuzyna cały czas się kręci.
To pierwsza gra malutkiego studia No Goblin, założonego przez Dana Teasdale'a. Dan pracował wcześniej w Harmonix i Twisted Pixel, aż pewnego dnia postanowił pójść na swoje. Szalonych pomysłów zdecydowanie mu nie brakuje. Jak będzie z resztą pokaże czas.
Jeśli lubicie ryzyko, to grę można już zamówić na stronie No Goblin za 9,99$, co oznacza oszczędność 4,99$ względem normalnej ceny. Możecie też zaliczyć dobry uczynek na dziś (staruszka na pasach może zaczekać do jutra) zapalając jej (grze, nie staruszce) światełko w usłudze Steam Greenlight.
Premiera gdzieś w 2014 na PC i "wybranych konsolach".