Końcówka "ach" zdradza, że praca wre na kilku frontach.
Końcówka "ach" zdradza, że praca wre na kilku frontach.
Ekipa z Cambridge szukała ludzi do pomocy przy "dużej grze" już w lipcu, teraz potrzebują jeszcze większej siły roboczej, a w ogłoszeniach mowa o "nadchodzących ekscytujących projektach konsolowych".
Potrzebni są między innymi specjaliści od silników, projektowania środowisk i postaci, dźwiękowcy czy obeznani w motion capture.
Możliwych scenariuszy jest bez liku. Wyniki DmC: Devil May Cry zawiodły Capcom, ale sama gra dawała radę, więc sequel sprawdzonej przecież marki jest wielce prawdopodobny. Namco Bandai ni z gruszki, ni z pietruszki przypomniało sobie nagle o Enslaved: Odyssey to the West, zatem nie możemy wykluczyć, że także tutaj szykują się jakieś ruchy. A jest przecież jeszcze ambicja, której Anglikom na pewno nie brakuje, a która może objawić się jakąś nową marką. Pozostaje czekać na zapowiedzi.
Na ten moment ostatnia gra w portfolio Ninja Theory to Fightback na urządzenia mobilne.