Przychody Vivid Games w ostatnim kwartale były ponad dwa razy większe niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Bydgoska ekipa sukces ten zawdzięcza w dużej mierze grze Real Boxing.
Przychody Vivid Games w ostatnim kwartale były ponad dwa razy większe niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Bydgoska ekipa sukces ten zawdzięcza w dużej mierze grze Real Boxing.
- Biorąc pod uwagę, że historycznie czwarty kwartał stanowi ok. 60 proc. naszych w naszej sprzedaży, już teraz mogę powiedzieć, że będzie to rekordowy rok dla spółki - zapowiada Remigiusz Kościelny, prezes Vivid Games. Już początek ostatniego kwartału pokazał, że firma może liczyć na pomyślny wynik w tym okresie. Wszystko dzięki flagowej produkcji studia, Real Boxing.
- W październiku zanotowaliśmy drugi najlepszy weekend sprzedaży Real Boxing od czasu premiery. Podtrzymanie sprzedaży na wysokim poziomie przez tak długi okres oraz rosnące wpływy z mikropłatności doskonale rokują zarówno dla dalszej monetyzacji marki Real Boxing jak również zbliżające się premiery gry Godfire - dodaje Remigiusz Kościelny.
Warto podkreślić, że nie tylko przychody Vivid Games w ostatnim kwartale wystrzeliły w górę. Zyski ze sprzedaży wyniosły ponad 200 tys. zł, a z działalności operacyjnej - ponad 150 tys. W trzecim kwartale ubiegłego roku firma w każdej z tych dziedzin zanotowała straty przekraczające 200 tys. zł.